Mińsk Mazowiecki rekreacyjny

Na koniec wakacji Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mińsku Mazowieckim zorganizował piknik sportowo-rekreacyjny na stadionie przy ul. Sportowej. Posypały się medale i dyplomy, ale i tak mińszczanie czekali na gwiazdę popołudnia – Mariusza Pudzianowskiego, który także nie żałował prób siły i nagród wszystkim śmiałkom

więcej zdjęć w galerii

Pudziany balonowe

Mińsk Mazowiecki rekreacyjny / Pudziany balonowe

Piknik był zakończeniem wakacji z MOSiRem, które w tym roku przebiegały pod znakiem plażowej piłki siatkowej, piłki nożnej oraz koszykówki ulicznej. Dla najmłodszych w środy w 4 punktach miasta organizowali zabawy sportowo-rekreacyjne z licznymi nagrodami, a w piątki świetlica gościła amatorów  gier stolikowych. Wszystkie wakacyjne działania znalazły swój finał w sobotę , a najlepszych uhonorował i wyróżnił dyrektor MOSiR Robert Smuga.
I tak, w zmaganiach siatkówki plażowej wzięło udział ponad 20 drużyn, a w ostatecznej rywalizacji open kobiet zwyciężyła drużyna dziewczyn z Mrozów, czyli znane z ubiegłego roku Pauliny Kwadrat – Paulina Borek i Paulina Durek. Drugie miejsce przypadło drużynie Dream Team Parówki, a trzecie Jako Takie. Piłka siatkowa w kategorii open mężczyzn to trzecie miejsce Watry Mrozy, drugie APS Łochowa i pierwsze UKS Mrozy w składzie Marcin Kuźniarski i Daniel Kacprowicz. Jako że Mrozy w piłce siatkowej dominują, to i zwycięstwo w kategorii gimnazjów przypadło mrozianom - czyli Pawłowi Karpińskiemu i Mateuszowi Sekularowi (Brak Nazwy).
W koszykówce ulicznej udział wzięło 11 trzyosobowych drużyn, a najlepszą okazał się miński team „Proszę Ciebie” w składzie Maciej Berond, Krzysztof Grudzień i Mateusz Zagórski.
Piłka nożna zgromadziła 24 drużyny, z których najlepsza ósemka wystartowała w finale podczas pikniku. Złoty medal powędrował do drużyny Bez Nazwy, srebrny do dębskiej Husarii i brązowy przypadł Mewie. Królem strzelców został Damian Rostek z Mewy za zdobycie 30 goli w trakcie dwumiesięcznych zmagań.
Piknik MOSiR to oczywiście oprócz przedsięwzięć ściśle sportowych masa atrakcji dla dzieci i rodziców. W tym roku największe wydarzenie to odwiedziny Mariusza Pudzianowskiego oraz loty balonem. Poza tym, najmłodsi mogli bez końca bawić się na ogromnej pompowanej zjeżdżalni, w basenie z piłeczkami, skakać na mini-bungee, brać udział w walkach sumo, jeździć na kucykach i na furze po pobliskim lesie. Zwolenników gier umysłowych przyciągnęły ogromne szachy i warcaby. Tłumy oblegały stoisko loterii fantowej oraz stanowiska pielęgniarek z mińskiego szpitala, gdzie można było wykonać pomiary wagi, wzrostu, cukru, ciśnienia i inne. Dorośli mogli skorzystać z porad Akademii Próżności i Kinesionu. Na dzieci czekała także zabawa w ogródku pełnym torów przeszkód, slalomów, konkurencji rzutów i innych. Wszyscy, którzy tego dnia postawili na aktywność sportową zostali obdarowani słodkimi paczkami.
Udało się zorganizować konkurencje siłowe w toczeniu 150 kg opony i wyciskaniu sztangi. Tu najlepszymi okazali się Tomasz Brajer i Rafał Gręźlikowski, a na rowerze stacjonarnym zwyciężyła Marianna Kunka. Emocje wśród pań wzbudził także pokaz w wykonaniu dwóch mińskich kulturystów - Mariusza Żebrowskiego i Karola Rolaka.
Ozdobą pikniku była aktualna Miss Mazowsza - Ewa Chojnowska, która w szarfie i koronie najpierw prosiła o głosy, a potem  promowała się wśród publiczności. Naszym czytelnikom podziękowała pisemnie za wszystkie sms-y.
Wszyscy tego dnia czekali jednak na Pudzianowskiego, który pojawił się na scenie z godzinnym spóźnieniem. Na spotkanie z nim przybyły tłumy tych młodszych i starszych fanów siłacza, dla których był na wyciągnięcie ręki. Strongman przywiózł własny sprzęt do ćwiczeń, na którym sprawnie przeprowadzał konkurencje wśród miejscowych siłaczy, siłaczek a nawet dzieci. Nie każdy podołał próbie, ale mistrz nie żałował nikomu pamiątkowych gadżetów ze swoją podobizną. Nie wszyscy jednak mogli zdobyć autograf Pudziana, więc zapałali chęcią wzniesienia się balonem. Wprawdzie tylko kilka metrów, ale czego się nie robi, by choć na chwilę oderwać się od ziemi.

Numer: 2009 36   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *