W Mińsku

Rozpoczęły się prace rekultywacyjne na mińskim wysypisku. Firma Pro-Inż. z Kobyłki weszła na teren śmieciowej górki. Zakres prac obejmuje nie tylko zamknięte ostatnio wysypisko, ale także teren starego, które obecnie zarasta bujnymi samosiejkami. Po rekultywacji pozostanie zielona górka, która może być wykorzystana na cele rekreacyjne.

Szusy na śmieciach

W Mińsku / Szusy  na śmieciach

Najistotniejszym elementem prowadzonej obecnie rekultywacji jest odtworzenie zabudowy roślinnej na powierzchniach rekultywowanych. Jej zadaniem jest utworzenie warstwy, która umożliwi powstanie odpowiedniego siedliska dla roślin.
Rośliny spowodują stabilizację gruntu i zabezpieczą go przed erozją wodną i wietrzną. Nadadzą także krajobrazowi walory estetyczne do czasu docelowego zagospodarowania. W początkowym okresie dokonane zostaną zabiegi przykrywające teren rekultywowany roślinnością szybko rosnącą, głównie traw czy też koniczyny. Po 5 latach na obecnym wysypisku rozpoczną się nasadzenia krzewów i drzew. W wyniku prawidłowo przeprowadzonej rekultywacji powinna nastąpić poprawa stanu środowiska naturalnego wokół wysypiska. Jednocześnie powstanie górka, którą w perspektywie planuje się wykorzystać na teren rekreacyjny. Położenie w rejonie mińskich Łazienek stwarza wielką i niepowtarzalną szansę, aby w tym miejscu urządzić atrakcyjne miejsce dla miłośników jazdy na nartach tak w lecie jak i w zimie. Górka może być też miejscem dla saneczkarzy oraz snowboardzistów, a może także dla miłośników kolarstwa przełajowego. O tym marzą niektórzy mińscy samorządowcy. Jest tylko jeden problem. Trzeba tego chcieć.

Numer: 2009 35   Autor: (jac)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *