Walas na wójta...(2)

Zgodnie z prawem kampania wyborcza w gminie Cegłów rozpoczęła się z chwilą ogłoszenia wyborów przedterminowych wójta Gminy Cegłów w rozporządzeniu opublikowanym 22 lipca tego roku. Jak pisaliśmy, chętnych jest wielu, ale kampania w wydaniu większości kandydatów póki co toczy się ospale. Najaktywniejszym jak zwykle okazał się Mirosław Walas, który zorganizował cykl spotkań przedwyborczych z mieszkańcami gminy

Przyjazna gmina

- Panie Mirku, startuje pan w wyborach pod hasłem „Przyjazna Gmina”. Jak Pan chce zastosować to hasło w organizacji pracy samego urzędu gminy?
- Przyjazna Gmina to taka, która jest ukierunkowana na swoich mieszkańców, na ich potrzeby. Trzeba szukać mądrych i najlepiej sprawdzonych rozwiązań. A takich jest wiele. Stosowne wydaje się utworzenie w urzędzie gminy biura obsługi klienta (punktu podawczego), aby mieszkańcy nie musieli biegać po gminie od pokoju do pokoju, chcąc załatwić jakąś sprawę. Mili pracownicy zatrudnieni w takim punkcie załatwialiby wszystkie problemy mieszkańców. Godziny pracy biura należałoby dostosować do potrzeb społeczeństwa. Tak więc przynajmniej raz w tygodniu biuro powinno być otwarte dłużej, aby wszyscy np. pracujący w Warszawie nie musieli brać dnia wolnego w celu załatwienia jakichś spraw w gminie. W wielu urzędach takie rozwiązania świetnie sprawdziły się w praktyce. Myślę, że i w naszej gminie taki program by zadziałał. Jest to tylko kwestia dobrej organizacji pracy, która w konsekwencji podniosłaby jakość usług urzędu. Dobrze wpłynęłaby na poprawę wizerunku gminy, umożliwiłaby mieszkańcom szybkie i sprawne załatwianie spraw w urzędzie, a urzędnikom pozwoliłaby lepiej organizować czas swojej pracy. Nie musieliby oni odrywać się od niej załatwiając interesantów.
- A jakie są pana zdaniem najważniejsze zadania dla całej gminy Cegłów?
- Wielokrotnie wypowiadałem się na ten temat. Moim zdaniem priorytetowe powinno być pozyskiwanie funduszy z zewnątrz m.in. unijnych na rozwój i inwestycje, ponieważ nasze środki gminne są skromne. Ważne jest również pozyskiwanie iwestorów, którzy daliby pracę naszym mieszkańcom i zasilili nasz gminny budżet. Należałoby przyśpieszyć tempo rozwoju infrastruktury gminy: kanalizacji, poprawy stanu dróg, oświetlenia ulicznego, dalszej modernizacji i rozbudowy szkół itp. Mam też pomysły dotyczące rozwoju Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej, aby jak najszybciej zaczął przynosić dochody. Wiem, że na to wszystko potrzeba pieniędzy, ale przy odpowiednim zaplanowaniu i sprawnej organizacji oraz skutecznym pozyskiwaniu środków realizacja tych przedsięwzięć jest możliwa.
- W czasie spotkań i wspólnych rozmów z mieszkańcami gminy Cegłów wspominał pan m.in. o potrzebie wybudowania sceny. Czy mógłby pan bardziej rozwinąć tę myśl?
- Bardzo chętnie. Scena powinna powstać w Cegłowie już dawno. Myślę, że najlepiej na terenie szkolnym, wtedy młodzież także mogłaby z niej często korzystać np. w czasie festynów rodzinnych, które organizowane są w szkole cyklicznie od kilku już lat. Dzięki wybudowaniu sceny na terenie szkolnym w Cegłowie dzieci, młodzież i dorośli mieliby gdzie spędzać ciekawie czas, spotykać się, organizować koncerty, występy i inne imprezy. Dla gminy byłaby to promocja, a dla mieszkańców większe możliwości wspólnej integracji. Jest to również sprawdzone przez inne samorządy rozwiązanie. Wybudowanie takiej sceny nie jest aż tak kosztowne, jeśli wykonalibyśmy to sposobem gospodarskim. Mam już wstępne obietnice deklaracji pomocy w realizacji tego przedsięwzięcia. Najwyższy czas, aby mieszkańcy gminy Cegłów mieli gdzie w plenerze np. spędzić sylwestra.
- Czy mógłby pan powiedzieć trochę więcej o swoich pomysłach dotyczących promocji i integracji gminy?
- Mam pomysł, aby ogłosić konkurs z nagrodą Wójta wśród młodych i dorosłych mieszkańców gminy na sposoby promocji gminy. Zobaczymy co z takiej inicjatywy może się urodzić. Na pewno trzeba dokonywać wszelkich możliwych starań, aby jak największa grupa ludzi była zaangażowana w sprawy gminy. Tak więc bardzo liczę na naszą młodzież, stawiam na sport, na Jutrzenkę, bo jest to ważne logo Cegłowa. Chciałbym przywrócić należną rolę OSP i KGW, bo są to ważne ośrodki kultury na wsi. Jest to warta pomocy forma aktywności społecznej i również promocja gminy. Tylko trzeba z tego umiejętnie korzystać na zewnątrz. Przykład sławnych już niemal w całej Europie koronczarek z Koniakowa.
Stawiam na współczesne media takie, jak internet. W Cegłowie w końcu musi zaistnieć z prawdziwego zdarzenia centrum kultury. Trzeba pozyskiwać pieniądze z różnych źródeł i możliwości takie są. Należy rozpatrzyć sprawę, czy takie centrum nie mogłoby działać przy szkole cegłowskiej i jego punkty przy wszystkich szkołach naszej gminy. Mamy niezłą infrastrukturę szkolną i dobrze byłoby wykorzystać ją w większym stopniu w godzinach poza lekcyjnych, w soboty, niedziele, wakacje. Daje to szansę na życie placówek szkolnych, na ich lepsze wykorzystanie przez społeczeństwo. Szkoły szczególnie na wsiach powinny stwarzać ludziom możliwości samorozwoju i ciekawych form spędzania wolnego czasu. Tylko wychodząc naprzeciw potrzebom młodzieży możemy skutecznie odciągać ją od picia alkoholu, palenia papierosów czy brania narkotyków. Dlatego według mnie marnotrawstwem jest nie wykorzystywanie infrastruktury szkolnej w dużo szerszym zakresie. Jest to też możliwe, wymaga odpowiedniej organizacji i mniej pieniędzy niż budowanie nowych obiektów. Kadencja ta jest bardzo krótka, trwać będzie tylko około jednego roku, więc wszystkiego może od razu nie uda się zrealizować, ale trzeba planować rozwój gminy perspektywicznie z myślą o następnych latach.

Numer: 2005 32   Autor: (art-pro)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *