Dynamo na Podlasiu

Złoty, srebrny i pięć brązowych medali, piąte miejsce drużynowo oraz rodzina Ponikowskich na drugim stopniu podium i awans na 6 lokatę w klasyfikacji generalnej to dorobek Dynama Pak-Plast MOSiR Mińsk Mazowiecki w trzeciej edycji Mazovia MTB Marathon w Supraślu 

Z gradem medali

Dynamo na Podlasiu / Z gradem medali

W minioną sobotę, 2 maja, w Supraślu leżącym kilkanaście kilometrów od Białegostoku rozegrano trzeci etap cyklu wyścigów MTB, którego organizatorem jest Cezary Zamana. Na starcie zajęło miejsce ponad 750 zawodniczek i zawodników, wśród których w pełnym składzie stanęło mińskie Dynamo.
Organizatorzy profesjonalnie przygotowali trasy zawodów. Najkrótszy dystans – hobby liczył 18 km, średni mega – 62, a najdłuższy giga – 98 km. Biegły one przez urokliwe miejsca Puszczy Knyszyńskiej, charakterystyczne dla podlaskiego regionu malownicze wioski oraz swoiste na tym terenie, podmokłe łąki rozciągające się wzdłuż rzeki Supraśl. Jednakże pod względem technicznym był to najtrudniejszy maraton z całego cyklu Mazovii. Duża liczba podjazdów, karkołomne zjazdy, wąskie, leśne ścieżki, piach, brukowane wiejskie drogi sprawiały mnóstwo trudności wszystkim uczestnikom zawodów. 
W tak ekstremalnych warunkach nasi kolarze poradzili sobie fenomenalnie. Najlepsi znów byli młodzi zawodnicy Dynama, ale seniorzy również pokazali klasę. Na dystansie hobby po raz kolejny w tym sezonie bezkonkurencyjny okazał się Rafał Ponikowski, a na trzecim miejscu dojechał Konrad Murawski. Wśród dziewcząt tym razem drugie miejsce wywalczyła Asia Kalinowska, a trzecim miejscem w swoich kategoriach wiekowych cieszyły się Natalia Kurdej
i Paulina Ponikowska.
Z seniorów na średnim dystansie najlepiej pojechał Jacek Majszyk zajmując 41 miejsce, na 73 przyjechał Łukasz Ponikowski, a Czarek Chądzyński był 138. Lepiej poradzili sobie z niemal 100-kilometrowym dystansem gigowcy. Pierwszy z Dynama na mecie zameldował się Krzysiek Piętka zajmując  14 lokatę, następnie Jacek Tomkiewicz był 30, a tuż za nim na 34 miejscu dojechał Sławek Kunka. Jednocześnie Krzysiek Piętka w kategorii M3 i Jacek Tomkiewicz w kategorii M4 zdobyli trzecie miejsca.
Świetne wyniki indywidualne dały drużynie 5 miejsce w maratonie i awans na 6 lokatę w klasyfikacji generalnej cyklu. Należy również wspomnieć o drugim miejscu, jakie zajęli Ponikowscy w zmaganiach kolarskich rodzin. 
Tymczasem już w najbliższą niedzielę, 10 maja, w naszym mieście - prawdziwe święto dyscyplin wytrzymałościowych, czyli Puchar Mazowsza w MTB XC. Smaczny kąsek dla fanów kolarstwa Cross Country, czyli twardej męskiej rywalizacji na rowerach górskich. Placem boju będą kompleksy leśne przyległe do stadionu MOSiR-u w Mińsku Mazowieckim oraz bieżnia stadionu, gdzie wyznaczono start i metę. Kolarze startować będą w kilku kategoriach wiekowych już od godz. 10.30, zaś tuż przed rozpoczęciem imprezy ok. godz. 10.15 przewidziano wyścig dla dzieci. Podobnie jak rok temu, swoją obecność zapowiadają najszybsi zawodnicy w tym regionie kraju. Hitem ma być ciekawa, trudna trasa - bardzo techniczna i urozmaicona, poprowadzona m.in. skarpami po obu brzegach rzeki Srebrna w okolicy popularnej mińskiej „pompki”.  Interesująco zapowiada się konfrontacja najsilniejszych klubów kolarskich z naszym mińskim Dynamo Pak-Plast MOSiR, które, silne sukcesami, zapowiada walkę do końca. Imprezę będzie można oglądać z trybun stadionu, ale najbardziej zainteresowanych i spragnionych silnych wrażeń zapraszamy na odcinki terenowe. Można wsiąść na rowery wraz z rodziną i wyjechać do lasu, gdzie będzie czekać oznakowana trasa wyścigu z wyznaczonymi miejscami dla obserwatorów i sędziów.

Numer: 2009 19   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *