Druga kolejka rundy wiosennej w IV lidze wypadła w wykonaniu naszych drużyn o niebo lepiej niż poprzednia. Sulejówecka Victoria i siedlecka Pogoń odniosły zwycięstwa, jedynie mińska Mazovia wciąż jeszcze nie zdobyła pierwszych punktów w nowym roku
Warka też za mocna
Zawodnicy Mazovii jechali na mecz do Warki pełni nadziei na korzystny wynik, ale zaczęło się dosyć niepewnie, a w 24 minucie Adam Biernacki sfaulował gracza Warki w polu karnym. Już w trzecim meczu pod kolej Mazovia została ukarana jedenastką. Strzał obronił jednak popisując się ładną paradą nowy bramkarz mińszczan Kamil Karmelita.
Drugą część gry ostro zaczęli goście. W 46 minucie szansę na zdobycie bramki miał Kuba Popławski, a losy meczu mógł też odmienić Bartek Kozakiewicz. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze i 9 minut później „Kozak” wywalczył rzut karny, a na gola zamienił go Robert Stelmach. Zawodnikom Mazovii dane było cieszyć się z prowadzenia jedynie 5 minut, gdyż do remisu doprowadził strzałem z lewego, ostrego kąta Piotr Kowalczyk. W 81 minucie ku euforii kibiców Warki gospodarze prowadzili 2:1 za sprawą niemal identycznego jak poprzednio trafienia, tym razem autorstwa Konrada Kłosa. I tak pozostało do końca...
Po tej kolejce miński zespół plasuje się na 14 pozycji w lidze, czyli drugiej od końca, gdyż po rundzie jesiennej z rozgrywek wycofał się Amur Wilga. Oby mińszczanie szybko wygrzebali się z tego dołka, najlepiej już za tydzień po meczu ze Skrą Konstancin rozgrywanym na własnym boisku.
Skromnie, ale jednak wygrała z łąckim Kormoranem Victoria Sulejówek. Jedyną bramkę w meczu zdobył Robert Szynkowski. Trzeba dodać, że udało się to piłkarzom grając w dziewięciu, ponieważ wątpliwej przyjemności obejrzenia czerwonej kartki doświadczyli Mariusz Daniel oraz Tomasz Łokietek.
Pewnie zwyciężyła, pierwszy raz w rundzie wiosennej, siedlecka Pogoń, wbijając zespołowi MKS Ciechanów dwa gole. Bramkę dającą prowadzenie biało-niebieskim po podaniu Mariusza Kruka strzelił Ifeanei Uwadizu, a w 69 minucie Marcin Paczkowski asystował przy golu Jarka Krajewskiego.
Smakiem obejść musieli się kibice naszych zespołów występujących w lidze okręgowej. Szesnasta kolejka, zaplanowana pierwotnie na 21 i 22 marca nie odbyła się z powodu złego stanu boisk, na których miały być rozgrywane mecze. Emocjonować będzie się nią można dopiero za miesiąc, a dokładnie 22 kwietnia.
Nie siedź w domu...
Grają: IV liga: Mazovia Mińsk Mazowiecki Maz. – Skra Obory 28 marca 15:30, Tęcza 34 Płońsk – Victoria Sulejówek, Pogoń Siedlce – Przyszłość Włochy (Warszawa) 28 marca 14:00
Okręgówka: Tęcza Stanisławów – Sęp Żelechów 28 marca 11:00, Tygrys Huta Mińska Mazowieckiego – Korona Olszyc 29 marca 11:00, Victoria Kałuszyn – Orzeł Unin 29 marca 15:00, Orzeł Łosice – Jutrzenka Cegłów 29 marca 15:00
A-klasa: Płomień Dębe Wielkie – Zorza Sterdyń, LZS Grodzisk Krzymosze – Mazowsze Siedlce,
Sokół Kołbiel – Burza Pilawa, Advit Wiązowna – Watra Mrozy, UKS Siekierki – Fenix Siennica
Numer: 2009 13 Autor: (ip)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ