Policjanci patrolujący stolicę powiatu zauważyli podejrzanego mężczyznę, który stał na klatce schodowej bloku przy ulicy Topolowej. Kiedy go przeszukano znaleziono fifkę z marihuaną. Właścicielem nielegalnego narkotyku okazał się 17-letni Paweł Z. Trafił do aresztu, a później usłyszał zarzut nielegalnego posiadania środków odurzających. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 800-złotowej grzywny. Dzień później policjanci zatrzymali kolejnego „amatora” narkotyków. W czasie akcji pod jedną z dyskotek w mińskiej gminie, dzielnicowi obezwładnili i zatrzymali 19-letniego Krzysztofa S. Mężczyzna miał przy sobie dilerkę z amfetaminą. W jego przypadku przedstawienie zarzutów zakończyło się karą grzywny. Za narkotykowy występek zapłaci tysiąc złotych. Kilka dni później kryminalni przeszukali mieszkanie 29-letniego Marcina B., znajdując ukrytą dilerkę z marihuaną. On również odpowie za ich nielegalne posiadanie. Według komendy największym sukcesem dochodzeniowców i kryminalnych było zatrzymanie narkotykowego dilera Marcina G. (27 l.), który urządził sobie intratny proceder z „handlu” prochami. Mężczyznę objęto policyjnym dozorem. Policjanci z Mińska tropią kolejne osoby powiązane z przestępczym „narkobiznesem”.