W Mrozach

25 października, o czym pisaliśmy na łamach Co słychać?, w Mrozach odbył się pierwszy konkurs młodych zespołów muzycznych z Mazowsza, wzięło w nim udział 11 młodych, dobrze zapowiadających się zespołów z naszego regionu. Jury wyróżniło sześć z nich nagrodami pieniężnymi i możliwością kolejnego zaprezentowania się przed mroziańską publicznością podczas koncertu laureatów, który odbył się w zeszłą sobotę

Finał z andrzejkami

W Mrozach / Finał z andrzejkami

29 listopada o 17.00 w sali widowiskowej GCK nareszcie nie raziło pustką. Aby obejrzeć koncert najlepszych zespołów, wybranych w drodze konkursu, zgromadziło się znacznie więcej niż ostatnio, amatorów mocnego grania na żywo. Na początek odbyło się wręczanie nagród, poprowadzone przez dyrektor Magdalenę Sulich i przewodniczącego jury, Jacka Kleyffa. Tego dnia, pamiątkowe dyplomy wraz z nagrodami za wyróżnienia oraz miejsca na podium odebrali z rąk wójta Dariusza Jaszczuka kolejno: zespół Vagitarians, Nieuk, Buckleys, BlueDevils oraz zwycięskie Maki i Chłopaki.
Podczas około dwugodzinnego koncertu, przez salę kinową przewijały się najrozmaitsze dźwięki. Od mocnych brzmień grupy Vagitarians i Buckleys, poprzez kameralne ballady duetu BlueDevils, energiczne Ska Maków i Chłopaków, aż po hip-hopowe bity rapera Nieuka. Publiczność reagowała żywo i każdy występ nagradzany był zasłużonymi oklaskami.
Tak wyglądało to od strony zwykłego widza, jak natomiast tą imprezę postrzegali sami uczestnicy?
Zespół Vagitarians tworzy pięciu chłopaków, mieszkających w różnych miejscach, którzy nawet wychodząc na scenę, zupełnie nie wyglądają jak grupa grająca metal. - To, że nie mamy długich włosów i kurtek z ćwiekami to tylko kwestia czasu – śmieje się ich gitarzysta Piot Lutkowski. - Takie imprezy jak tu w Mrozach, to znakomita okazja dla takich zespołów jak my - dodaje basista Marcin Osuch - organizacja była dobra, może bez fajerwerków, ale na ostatnim, tego typu przeglądzie, w porównaniu z tym było tragicznie. A trzeba powiedzieć, że było to w końcu w Warszawie - zauważa Michał Sulej.
Koncert nie był jednak jedyną atrakcją tego dnia. W sali na górze, najmłodsi podopieczni centrum kultury zorganizowali pełen czarów i magii wieczór andrzejkowy. Każdy, kto zapragnął poznać swoją przyszłość mógł skorzystać z usług, dyżurujących przy magicznej kuli, fusach i tym podobnych tajemniczych przedmiotach, wróżek i czarownic, a całym tym sabatem rządziła Ewelina Potrząsaj-Kulik.
Być może takie wydarzenia jak konkurs młodych zespołów z Mazowsza wzbogaci kulturalną ofertę GCK w Mrozach na stałe, bo jak widać, ta pozytywna inicjatywa znajduje wielu zwolenników i stanie się w przyszłości jedną z najważniejszych tego typu imprez w regionie przeganiając, niepodzielnie liderujący jak na razie w tej materii Mińsk.

Numer: 2008 49   Autor: Michał Gołębiowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *