Niebezpieczne rewiry
Policyjnym obowiązkiem jest reagowanie na każdy przypadek łamania prawa i niebezpieczną sytuację. Taką interwencję podjął Komendant Komisariatu Policji w Halinowie, który patrolował mińskie ulice w czasie kontrolnej służby.
Procentowy dziadek
Kiedy jechał radiowozem w pewnej chwili zauważył mężczyzną z dziecięcym wózkiem. Nie byłoby w tym nic podejrzanego, gdyby nie fakt, że jegomość wykonywał dziwne manewry na chodniku. Zataczał się i miał problemy z utrzymaniem równowagi. Komendant zatrzymał radiowóz i podszedł do mężczyzny. Ten tłumaczył się, że wyszedł ze swoim ośmiomiesięcznym wnuczkiem na spacer. Po chwili na miejsce interwencji przyjechali policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Nieodpowiedzialnym dziadkiem okazał się 50-letni Jan J. Podczas legitymowania wypadła mu z kieszeni spodni butelka wódki. Przez chwilę dzieckiem zaopiekował się Komendant. Chłopca odwieziono do mamy, a dziadka do aresztu. Zanim osadzono go w celi, zasilił porcją powietrza alkomat. Miał prawie 3 promile alkoholu we krwi. Dochodzeniowy przedstawili mu zarzut spowodowania zagrożenia utraty życia i zdrowia, podczas opieki nad wnuczkiem. Skruszony dziadek poddał się dobrowolnie karze trzech miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 2 lata.
Numer: 2008 34
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ