Niebezpieczne rewiry
Jeden z właścicieli firm transportowych z terenu stanisławowskiej gminy, po tym jak nieznani wandale wybili szybę w jego ciężarówce, postanowił ująć przestępców.
Obywatelska zasadzka
W sobotni wieczór zatrzymał mężczyznę, który obrzucił kolejną ciężarówkę kamieniami. Do aresztu trafił 53-letni Krzysztof B. z pobliskiej miejscowości. Był pijany i miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Grozi mu teraz 5 lat więzienia.
Pewien przedsiębiorca ze stanisławowskiej gminy powiadomił policję, że nieznani osobnicy obrzucili jedną z jego ciężarówek kamieniami. Całe zajście miało miejsce w piątkowy wieczór. Właściciel postanowił zasadzić się na wandala, myśląc, że ten może wrócić kolejnej nocy. Wszedł do kabiny ciężarówki i czekał. Minęła godzina 22, było już ciemno. Nagle na placu pojawił się starszy mężczyzna, który zaczął ciskać kamieniami w kabinę ciężarówki. Właściciel błyskawicznie wysiadł z samochodu i ruszył w pościg za wandalem, w międzyczasie powiadamiając o tym funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Dobrem. Wandal był bez szans, obezwładniony kilka minut później był już zatrzymany przez policjantów. Niszczycielem okazał się 53-letni Krzysztof B. mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Był pijany, alkomat wskazał, że ma prawie 2 promile alkoholu we krwi. Za popełnione występki trafił do okratowanej celi. Policjanci z Dobrego przedstawią mu zarzut umyślnego uszkodzenia mienia. Krzysztofowi B. grozi za to nawet 5 lat więzienia.
Numer: 2008 33
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ