W napiętym harmonogramie dnia codziennego z trudem odnajdujemy czas na zaspokojenie zmysłów. Latem chętniej poddajemy się urokowi wolnego od pracy dnia. Wieczorami ulegamy magii ciepłych chwil. Z ukochaną osobą, samotnie czy z dziećmi ochoczo wyruszamy ku przygodzie. Kulinarnej i kulturalnej. Poniżej przedstawiamy krótki przewodnik po miejscach, których w okresie wakacyjnym nie może zabraknąć na naszej mapie przygody
Smaki kultury
Mińsk Mazowiecki dość aktywnie aspiruje do miana kulturalnego centrum Mazowsza Wschodniego. Dlatego też zgodnie z założonymi, długoterminowymi celami staje się miastem otwartym i życzliwym, nie tylko chyląc się w stronę swych mieszkańców, ale i zachęcająco mrugając w kierunku letników czy przejezdnych gości. Wszelkie wydarzenia kulturalne, powołane do życia w ramach popularyzowania miasta, zbliżają jego mieszkańców, integrując osoby, które na co dzień mijają się obojętnie, a podczas takich spotkań chętnie się do siebie uśmiechają. Dobra zabawa gwarantuje zawsze dobry nastrój, a są to wespół najwspanialsi rodzice dobrego apetytu.
Przedsiębiorczość pomysłowych mińszczan ma swój ogromny udział w powstawaniu gastronomiczno–kulturalnych przeżyć, bo dziś już chyba nikt nie wątpi w to, że kultura wręcz uwielbia chadzać w parze z jedzeniem. W mieście nad Srebrną istnieje szereg miejsc znanych wszystkim, od lat z zamiłowaniem odwiedzanych oraz takich, które wyrastają wraz z oczekiwaniami młodych i młodszych. Można tu spróbować wszystkiego i to prawie na każdym kroku. Zapytani o smaczną kuchnię przypadkowi przechodnie aż łapią się za głowę, nie wiedząc, w którą stronę skierować głodną duszę. W Mińsku nie brakuje miejsc, gdzie można w zacisznej atmosferze miło spędzić czas we dwoje czy w radosnym ferworze rozmów wśród przyjaciół poplotkować na każdy niemal temat.
Mińsk przecina ulica Warszawska. Po jej północnej stronie widnieje pałac Dernałowiczów, perła mińskiej architektury. Każdy, kto uwielbia podążać śladami Wielkich, powinien widzieć, że miejsce to podziwiali m.in. Henryk Sienkiewicz czy Stefan Żeromski. Pałac po odrestaurowaniu został przekazany na potrzeby Miejskiego Domu Kultury. W jego piwnicach swą siedzibę ma restauracja „Pałacowa”.
Pałacowy smak
Właściciel tego nastrojowego miejsca, to człowiek wielce zapracowany. Paweł Bęś uczestniczy przy narodzinach każdej potrawy, która później pod chmurką smakowitego aromatu ląduje przed nami na stole. Pałacowa to miejsce, do którego chętnie zapraszamy wymagających smakoszy. Wnętrze chłodzi w upalne dni, w zimowe wieczory każdego ogrzeje buchający w kominku ogień. Pozycji w karcie dań nie ma zbyt wielu, ale osoba o zacięciu gastronomicznym wie, że mało znaczy – doskonałe danie opracowane w każdym szczególe. Warto dodać, że wraz z porami roku zmianom ulega również menu. W sezonie grzybowym godne polecenia są dania z kurkami, czy borowikami. Dla tych co kręcą nosami na ryby jest dobra rada. Wszelkie uprzedzenia należy schować już na wejściu.
Zwolennicy świeżego powietrza spędzą słodkie chwile w ogródku, w miejscu, gdzie szarlotka na ciepło smakuje najlepiej. Szkoda tylko, że budowa chodnika wokół Pałacowej, nie podąża za krokami ludzi, którzy już dawno wydeptali wygodne ścieżki, a zmierza w stronę... zabytkowych drzew. W najbliższym czasie na terenie Miejskiego Domu Kultury odbędą się uroczyste obchody 64. rocznicy wyzwolenia Mińska Mazowieckiego i wybuchu Powstania Warszawskiego. Z kolei od 8 do 21 sierpnia każdego, kto chłonie wiedzę w zakresie odmiennych kultur, zachęca się do udziału w Międzynarodowych Warsztatach Kulturalnych „Cztery Pory Roku”.
Bliżej Azji
Ten kto podąża ulicami Mińska zauważa wiele zmian. Wieje nowym zapachem świeżości i nie chodzi tylko o rozbudowę miasta, czy gminne inwestycje, ale także o nowo powstałe zakątki, których oryginalność i niepowtarzalny styl kuszą nawet najbardziej zatwardziałych tradycjonalistów.
W Iwo Sushi możemy usiąść przy urządzonym w stylu japońskim barze, większa grupa osób znajdzie dla siebie miejsce przy stolikach, w słoneczną pogodę – w ogródku letnim. Zainteresowanym podpowiadamy, że sushi to japońska potrawa przygotowana z ryżu oraz najróżniejszych owoców morza, ryb, warzyw, a nawet jajek. Istnieje wiele rodzajów sushi. Każdy kto przekroczy próg restauracji przy ul. Warszawskiej 212 znajdzie w menu maki, czyli potrawę, która powstaje w wyniku ułożenia ryżu oraz ryby na płacie wodorostu nori. Do zwijania maki używa się tradycyjnie bambusowej maty. Z kolei nigiri to sushi formowane w ręku. Ryż formuje się w owalne „paluszki”, a następnie kładzie się na nie bądź rybę, bądź owoc morza. Wśród deserów nie lada gratką są lody z zielonej herbaty, a kieliszek śliwkowego wina japońskiego bez najmniejszych zastrzeżeń polecamy wszelkim degustatorom wyjątkowych smaków. Warto wspomnieć, że sushi można jeść palcami, najważniejsze jest jednak, by zjadać całe kawałki naraz.
Słodko - słony
Przy ulicy Siennickiej pachnie włoskim ciastem i lodami ciastkowymi. W lokalu o melodyjnej nazwie PianoPizza tradycja wyrabiania ciast słodkich i słonych sięga kolejnego pokolenia wstecz. Rodzina państwa Dudków specjalizuje się nie tylko w wyrobie lodów, opartych na własnych, tajemnych recepturach. To także prawdziwi rzemieślnicy autentycznie smacznego ciasta. Na ulicach Mińska Mazowieckiego można spotkać nie jednego zwolennika i smakosza owej potrawy, której wyrób i wypiek skrywany jest w kuchni tej uroczej ristorante. W lokalu rzucają się w oczy dwa osobne stanowiska, słodkie i słone. Oba pozwalają zaspokoić nawet najbardziej wymagające kubki smakowe. Całość wystroju utrzymana jest w słonecznym, toskańskim stylu. Fantastyczny wybór dań to wyjście naprzeciw najbardziej wymagającej klienteli, dzieciom. Naleśniki z nutellą i z serkiem waniliowym to prawdziwy rarytas dla maluchów. Dla starszych figuruje w menu szeroki wachlarz makaronów, potraw z grilla, a na słodko polecane jest szczególnie fondue z owocami i bitą śmietaną. Nie zapominajmy jednak o niekwestionowanej królowej tego miejsca – pizzy. Zwolennicy tytoniu odnajdą tu wytchnienie dla swych płuc, w całym bowiem lokalu funkcjonuje całkowity zakaz palenia, szczególnie pilnowany, przestrzegany i ścigany przez właścicielkę Annę Dudek.
Trattoria na deptaku
W całym mieście nie znajdzie się osoba, która choć raz nie wybrała się na spacer ulicą Piłsudskiego. Słynny w okolicy deptak przyciąga, zaklętym w każdym zakątku, magicznym czasem. Tu kierują swe kroki mieszkańcy Mińska, gdy z ukochaną osobą pod rękę czy z grupą przyjaciół pragną połączyć pożyteczny dla zdrowia spacer z przyjemnym doznaniem kulinarnym. Dla nich to właśnie szerokie i gościnne progi otwiera La Bella. Restauracja zachęca na samym wejściu elewacją rodem z włoskich trattorii, w środku zatrzyma każdego przytulnym wystrojem, bogatą ofertą dań i smacznym zmęczeniem po wyśmienitym posiłku. Panuje tu atmosfera prywatności, trochę intymności. W ogródku, którego jedną ze ścian tworzy finezyjna winorośl, można spotkać nie tylko zakochanych. Każdy z pewnością znajdzie tu coś, jakby specjalnie skomponowanego dla siebie, zarówno w wystroju, jak i w karcie dań. A zatem miński deptak zachęca do odwiedzin i wodzi za nos zapachami prosto z La Belli.
Z dostawą gratis
Każdy z nas uwielbia domowe wieczory, z nogami w górze przed telewizorem, gdzie akurat nadają nasz ulubiony film, a za oknem zamiast wakacyjnych upałów, nieprzerwanie pada deszcz. Niechętnie myślimy wtenczas o gotowaniu, ale głód nie śpi i jak to licho powraca i przypomina o sobie. Wybór jest wtenczas oczywisty. Pizzeria Piacere. A dlaczego? Powodów jest kilka, a każdy brzmi zachęcająco. Prawdziwa pizza, nadzwyczajna ilość składników, a co jest szczególną gratką dla miłośników domowych pieleszy – wszelkie sosy i dostawa - gratis. Mamy tu 29 najprzeróżniejszych kompozycji smakowych, numer 30 to pizza autorska, gdzie pod nazwą Piacere sami przeobrażamy się w twórcę całkiem nowej potrawy. Szereg promocji, przystawki i sałatki oraz aż pięć różnych sosów do pizzy powinny zaspokoić każdego, a nawet zachęcić do spaceru, bo sam lokal jest równie przyjazny wobec gości. Wprowadzony i przestrzegany zakaz palenia to atrakcja dla rodzin, które szukają smacznego, pachnącego miejsca dla siebie i swych pociech. Właściciele czuwają nad wszystkim, zabiegani w kuchni, są jednocześnie twórcami dzieł oferowanych przez Piacere. Pod parasolkami, przy kinie Światowid również można skosztować fantastycznej pizzy, a wystarczy ją tylko zamówić i po chwili każdy będzie mógł pałaszować kawałki ciasta. W ogródku, w lokalu i w domu, wszędzie można zjeść smaczną pizzę.
Planeta zmian
Kiedy myślimy Planeta to natychmiast możemy rozprawiać o szerokiej gamie wszelkich rozrywek, udogodnień i atrakcji kierowanych w stronę nie tylko mieszkańców miasta, ale i turystów. Restauracja, bar, sala do gry w kręgle, stoły bilardowe, automaty do gry, a wszystko to na olbrzymiej powierzchni, w nowocześnie urządzonych pomieszczeniach z... klimatyzacją. Na wielkim telebimie można śledzić każde wydarzenie multimedialne, a przy okazji skorzystać z bogatej oferty dań w karcie menu. Rodzina, czy przyjaciele powinni choć raz, by potem móc tam z miłą chęcią wrócić, spróbować gry w kręgle, już od 18.00. Klimatyzowane pomieszczenia fantastycznie się nadają na organizowanie wszelkich imprez o różnym charakterze. Planeta może przyjąć i bogato ugościć aż 230 osób. Jednak to nie wszystko. Ten obszerny kompleks stopniowo, aczkolwiek skutecznie zmienia swe oblicze i wychodzi naprzeciw rosnącym oczekiwaniom gości, jak i mieszkańców miasta. Wcześniej Planeta była miejscem skierowanym tylko do młodzieży, w chwili obecnej poszukuje elegancji i wytworności. Najważniejszym celem jest rozbudowa i stworzenie nowych sal, a całość ma zwieńczyć spotkanie kulturalne połączone z muzycznym przeżyciem. Niezapomniany pozostaje spacer na piąte piętro i możliwość podziwiania panoramy miasta.
Kultura smaków
Ta w Mińsku to kultura zmysłów. Na czubku języka odczuwamy słodycz, u nasady – goryczkę, po bokach zaś mamy odczucie kwaśności. Prawdą jest jednak, że wszystko zależy od miejsca i czasu. Szczypta wytworności, azjatycki wietrzyk, włoskie aromaty, chwile z rodziną spędzone na wspólnej zabawie w kręgle, czy w bilard. Ot wakacyjny pejzaż smaków, wymieszanych z nową kulturą a wszystko wpisane w letnie i leniwe dni.
Numer: 2008 30
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ