Mińsk Mazowiecki w badmintonie
W niedzielę, 22 czerwca, po około 20 latach przerwy w mińskich rozgrywkach badmintonowych odbyły się otwarte mistrzostwa miasta o puchar dyrektora MOSiR. Zawody rozegrano na sali gimnastycznej zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej nr 5. Próba wskrzeszenia tradycji gry w badmintona przywiodła na start siedmiu zawodników
Siódme lotki
Turniej rozegrany został systemem grupowo-pucharowym, lotkami syntetycznymi Carlton T800. Po uroczystym otwarciu i krótkim wprowadzeniu nastąpiło losowanie. Zawodnicy utworzyli dwie grupy: w pierwszej - Mirosław Krusiewicz, Norbert Wiecha, Cezary Woźnica, Wojciech Piątek, a w drugiej - Dariusz Dębski, Krzysztof Krusiewicz i Bartosz Słodownik.
Już w pierwszym meczu towarzyszyły nam wielkie emocje, mecz Wiecha – Woźnica był bardzo zacięty, zawodnicy wygrali po jednym secie i o zwycięstwie musiał zadecydować set trzeci. Miał on bardzo dramatyczny przebieg - najpierw Woźnica zdobył 6 punktów, później Wiecha odrobił straty i miał trzy szanse na zakończenie meczu, jednak żadnej nie wykorzystał, a przy ostatniej poślizgnął się, ale na szczęście nic się nie stało. W grze na przewagi więcej zimnej krwi zachował Woźnica i wygrał 17:15, zdobywając ostatni punkt po bardzo ładnym skrócie tuż nad siatką. Pierwsza grupa okazała się bardzo silna, większość meczów kończyła się po 3-setowych bojach, a o wyjściu z grupy musiały decydować małe punkty, bowiem w dużych był remis. Ostatecznie do półfinałów awansowali Norbert Wiecha i Cezary Woźnica. W drugiej grupie emocji też nie brakowało, a o pierwsze miejsce 3-setowy bój stoczyli Dariusz Dębski i Krzysztof Krusiewicz, w którym ostatecznie zwyciężył ten pierwszy.
W półfinałach nie było niespodzianek - w pierwszym Norbert Wiecha pokonał w dwóch setach Krzysztofa Krusiewicza, w drugim podobnie - dwa wygrane sety Woźnicy nad Dębskim. Mecz o 3. miejsce był bardzo zacięty. Zawodnicy popisywali się świetnymi zagraniami, ostatecznie po morderczym boju zwyciężył Dębski.
Finał należał do Norberta Wiechy, który w rewanżu za porażkę w grupie pokonał Czarka Woźnicę w dwóch setach, trzecie miejsce zajął Dariusz Dębski. Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy oraz drobne nagrody rzeczowe, które wręczył dyrektor MOSiR Henryk Kulhawik.
Większość zawodników, którzy pojawili się na starcie, często spotyka się na rekreacyjnych rozgrywkach badmintonowych sali SP-5. MOSiR, w ramach popularyzacji tej dyscypliny sportowej i skupieniu wokół siebie zawodników uprawiających czynnie badmintona, rozpoczyna jesienią cykl turniejów Grand Prix, w którym będą rywalizować zawodnicy z całego powiatu.

Komentarze
DODAJ KOMENTARZ