Niebezpieczne rewiry

Policjanci z Sulejówka otrzymali zgłoszenie o pobitym mężczyźnie, który trafił do szpitala z ogólnymi potłuczeniami i urazem głowy.

Pobili inwalidę

Niebezpieczne rewiry / Pobili inwalidę

Nieprzytomnego znaleźli sąsiedzi na jednej z posesji w centrum Sulejówka. Okazało się, że leżał w garażu całą noc. Kiedy oprzytomniał, okazało się, że jest ofiarą pobicia. Mężczyzna był głuchoniemy i tylko dzięki specjalistom od języka migowego udało się z nim porozumieć. Policjanci zrekonstruowali wydarzenia feralnej nocy 30 kwietnia:
Poszkodowany spotkał się w jednym z domów w centrum Sulejówka z dwójką mężczyzn, gdzie wspólnie spożywali alkohol. W trakcie „imprezy” jeden z biesiadników chwycił za gumowy młotek i uderzył głuchoniemego. Ten stracił przytomność. Napastnik w tym czasie spakował trzy wiertarki, które były własnością ofiary i ukradł z portfela 200 złotych. Zdobyte fanty pomógł mu wynieść trzeci z biesiadujących.
Policjanci w ciągu kilku godzin ustalili personalia sprawcy i jego pomocnika. Tym, który napadł na inwalidę, okazał się 37-letni Dariusz U. z Sulejówka, notowany już za podobne przestępstwa. Jego pomagierem, który ukrył fanty, był 22-letni Łukasz K., mieszkaniec pobliskiej gminy.
Do sprawy włączyli się śledczy z mińskiej prokuratury. Dariuszowi U. przedstawiono zarzut popełnienia rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a Łukaszowi K. umyślnego paserstwa. Na wniosek policji i prokuratury, zgodnie z postanowieniem sądu rejonowego w Mińsku Mazowieckim, wobec Dariusza U. zastosowano 3-miesięczny areszt śledczy. Polskie prawo surowo ocenia takie przestępstwo od 3 do 12 lat pozbawienia wolności.

Numer: 2008 20





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *