W Dębem Wielkim Wielkim

Andrzej Lepper blokował drogi i skończył w Sejmie, mieszkańcy Dębego Wielkiego blokowali trasę A2, jednak trudno przewidzieć, gdzie ich to zaprowadzi. Jedno jest pewne - to była bardzo bezpieczna blokada, bo protestujących przez ulicę przeprowadzali policjanci

Depczą objazd

W Dębem Wielkim Wielkim / Depczą objazd

Na wezwanie rodziców uczniów SP w Dębem Wielkim stawiło się około 250 osób - to niedużo, jeśli wziąć pod uwagę, że w całej gminie mieszka ponad 8 tysięcy osób. Jednak głos mieszkańców jest bardzo potrzebny - zapewniała wójt Dębego Wielkiego Hanna Wodnicka w wypowiedziach udzielanych stacjom telewizyjnym i prasie. Sprawa poprawy bezpieczeństwa na odcinku trasy A2 przebiegającym przez Dębe Wielkie zajmowała już poprzednią radę gminy. Urzędnicy GDDKiA obiecywali przebudowę infrastruktury drogowej w miejscowości, o ile gmina wykupi potrzebne do prac tereny od mieszkańców i przekaże na skarb państwa. To jednak nie jest możliwe ze względów prawnych.
Problem wiecznych korków i mieszkańców, którzy w godzinach szczytu nie mogą wyjechać z bocznych uliczek, miała rozwiązać od dawna planowana budowa obwodnicy Mińska. Tymczasem obwodnica przybiera realny kształt, jednak skończy się przed Dębem, więc samochody jadące z i do Warszawy dalej będą jeździły przez środek miejscowości. Planowana i zatwierdzona już przez wojewodę przebudowa trasy na spornym odcinku zakłada, że dotychczasowe wjazdy na ulicę Warszawską zostaną zamknięte, a ruch samochodów zostanie skierowany na dwa ogromne ronda na skrajach Dębego. Mieszkańcy po obydwu stronach ulicy Warszawskiej będą jeździli po poszerzonych do 5 metrów (!) dwukierunkowych ulicach. Planiści nie przewidzieli jednak na tych drogach chodników. Czy takie rozwiązanie polepszy sytuację w Dębem? Mieszkańcy są pewni, że nie. – Przecież nie ma miejsca na poszerzenie tych ulic, trzeba będzie przesuwać płoty, w niektórych miejscach trzeba będzie rozwalać budynki – żalił się Piotr, mieszkaniec Dębego. – Wóz strażacki, aby dojechać na drugą stronę Dębego, będzie musiał jechać do ronda, ten czas może kosztować kogoś życie – dodawała mieszkanka gminy. Wprawdzie dwa ronda na niedużym odcinku powinny wymusić zdjęcie nogi z gazu, ale... bez chodników i sygnalizacji świetlnej przejście przez ulicę może graniczyć z cudem. Mieszkańcy są przekonani, że pozbawiona skrzyżowań jezdnia przeistoczy się w tor wyścigowy. Przez ostatnie lata liczba zdarzeń drogowych w tym miejscu rośnie o kilkanaście procent rocznie.
Mieszkańcy Dębego Wielkiego blokowali przejście przez Warszawską, a kierowcy stojący w korku pytali, dlaczego ich karze się za nieudolność władzy i klaksonami dawali wyraz swojemu niezadowoleniu: - Niech pójdą i ministerstwo jakieś w Warszawie zablokują, a nam dadzą wrócić do domu - powtarzała większość. Zdarzały się też głosy za: – Rozumiem tych ludzi, nie mogą cierpieć tylko dlatego, że demokratycznie wybrana władza chce oszczędzać ich kosztem – mówił Marian z Siedlec.
Mimo że w ramach specustawy decyzję lokalizacyjną podpisał już wojewoda mazowiecki i poinformował o tym władze Dębego, mieszkańcy upomnieli się o swoje. Chyba jednak pozostali w tej walce osamotnieni. Solidaryzują się z nimi radni gminni i powiatowi, którzy codziennie borykają się z korkami na Warszawskiej, jednak nikt nie pomyślał o włączeniu do działań mińskich parlamentarzystów. Z drugiej strony czyżby posłowie zajęci problemami wagi państwowej zapomnieli o ludziach, którzy Wiejską oglądają tylko w telewizji? Przecież problem bezpieczeństwa na trasie A2 nie powstał w ubiegły piątek, a decyzję niekorzystną dla mieszkańców Dębego Wielkiego przygotował dyrektor GDDKiA, podpisał ją wojewoda - jeden z nadania poprzedniej, drugi z obecnie panującej partii.
Podstaw prawnych do zmiany decyzji wojewody nie ma, może jednak nasi parlamentarzyści użyją swoich wpływów w stolicy i uda się zrobić coś dobrego dla Dębego, bo mieszkańcy narzuconemu rozwiązaniu mówią stanowcze NIE!

Numer: 2008 15   Autor: Paweł Drzewiński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *