Choć pogoda zimowa nie dopisała, dzieci w wieku 6 -12 lat, które uczestniczyły w zajęciach w czasie FERII ZIMOWYCH z MAXIMĄ, wspaniale spędziły czas, bawiąc się i ucząc po 6 godzin dziennie
Kreacje bez śniegu
Dzieci uczyły się układów tanecznych – od tańców ludowych poprzez dyskotekowe aż do hip hopu. Wszyscy uczestnicy wykazali niezwykłą pomysłowość. Sara, Marta, Majka, a także Iza i Klaudia udowodniły swoje zdolności taneczno-akrobatyczne, wykonując skomplikowane układy choreograficzne pod okiem Agnieszki Posiadały. Chłopcy z kolei wymyślali hip-hopowe figury i tricki, poświęcając bez reszty siebie... i swoje spodnie także.
Kamil Chłopik prowadził zajęcia taekwon-do, w czasie których chłopcy z zapałem ćwiczyli poszczególne elementy tej koreańskiej sztuki walki i teraz chcą kontynuować naukę tego niezwykłego sportu.
Zajęcia plastyczne pod okiem Marzanny Kozak, nauczycielki plastyki w Szkole Podstawowej nr 2, cieszyły się wśród dzieci zainteresowaniem: malowanie oraz sztuka origami podbiły serca wszystkich – każdemu dziecku udało się namalować po dwa piękne obrazy i ułożyć z papieru tulipany i inne ciekawe przedmioty.
Na zajęciach z techniki dzieci konstruowały ozdobne pudełka, koperty, zaproszenia, a także wykonywały płaskorzeźby z gipsu pod opieką Mirosława Kruszewskiego, nauczyciela informatyki i techniki w SP-5.
Zajęciami sportowymi, nauką układania serwetek oraz przekazywaniem wiedzy na temat sztuki właściwego zachowania się zajęła się Maria Rygorowicz, zabawy z językiem angielskim poprowadziła Marzenna Kruszewska, a sprawy organizacyjne i techniczne miała pod swoją opieką Barbara Zaroń.
Rodzice byli bardzo zadowoleni, podziwiając osiągnięcia swoich dzieci w czasie programu przygotowanego na zakończenie ferii: – Uważam, że dzieci spędziły czas fantastycznie, są szczęśliwe, nauczyły się niewiarygodnie dużo. Moja córka zrobiła dla babci cały pęk kwiatów w domu po zajęciach plastycznych. Teraz pytają, czy mogą zapisać się do MAXIMY na wakacje – mówi mama ślicznych sześcioletnich bliźniaków i rezolutnej trzecioklasistki Izy. - Mój Łukasz jest bardzo zadowolony z ferii. Chętnie jeździł do MAXIMY, opowiadał o tym, w co się bawił z dziećmi, jakie prace wykonał. Chciałby jeszcze kiedyś uczestniczyć w takich zajęciach – dodaje mama Łukaszka, przemiłego autystycznego chłopczyka.
W MAXIMIE smutno bez dzieci. Jednak wkrótce rozpoczną się tu zajęcia z taekwon-do prowadzone przez Adama Matwieja, warsztaty sztuki dla dzieci, zajęcia teatralne i taneczne. Maxima zaprasza również wszystkich dorosłych, którzy pragną kształcić swoje artystyczne zdolności na warsztaty sztuki dla dorosłych. Zajęcia z angielskiego dla osób wyjeżdżających za granicę, dla lekarzy i pielęgniarek, gimnastyka dla pań w kwiecie wieku oraz kolegium dla dojrzałych i szkoła odchudzania to kolejne propozycje kreatywnej Maximy, która staje się ważnym punktem na kulturalnej mapie Mińska.
Numer: 2008 09 Autor: (jzp)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ