W powiecie mińskim

Co robią strażacy, gdy otrzymują od sponsorów podarunek? Cieszą się, bo będą mogli szybciej i lepiej ratować ludzi oraz ich mienie. A gdy w grę wchodzi ponad 2 miliony złotych, strażacka radość nabiera oficjalnych kolorów

Wozy na spółkę

W powiecie mińskim / Wozy na spółkę

Już dawno pałac Dernałowiczów nie widział tylu czerwonych samochodów z drabinami, nie mówiąc o łodzi ratunkowej z wyposażeniem wręcz cybernetycznym. To prezent dla PSP w Sokołowie Podlaskim, która obsługuje część niebezpiecznego koryta Bugu. Zawodowi strażacy z Ostrowi Mazowieckiej otrzymali specjalny wóz z podestem ratowniczym, który wyposażono w 24-metrowy wysięgnik teleskopowy z drabiną ratowniczą. Mińsk otrzymał aż dwa prezenty. Jeden z nich to średni samochód ratowniczo-gaśniczy ze sprzętem do ochrony dróg oddechowych, piłami do cięcia drewna, betonu i stali, a także sprzętem burzącym i wciągarką o mocy 7,5 tony. Drugi cenny dar to agregat prądotwórczy pozwalający w stanie kryzysu uniezależnić komendę PSP od dostawców energii.
Za tymi cudami najnowocześniejszej techniki strażackiej stały mniej wypasione, ale też nowoczesne samochody na podwoziu fiata, gaza, stayera lub forda. To prezenty dla ochotników z Dobrego, Kałuszyna, Kędzieraku, Mrozów, Oleksianki, Podskwarnego, Siennicy, Stojadeł i Transboru, który swój wóz na podwoziu Stara otrzymał od mińskiej PSP.
W sumie na placu przed pałacem stało w równym szeregu ponad 2 mln złotych, na które w równych częściach złożył się budżet państwa, samorządu Mazowsza oraz powiatów i gmin.
Inwestycje w wozy, ich zabudowę, pompy szlamowe czy aparaty ochrony osobistej to nie wszystko. Oprócz 13 OSP, które otrzymały te dobra za 754 tys. złotych, 10 jednostek wspomożono ponad 100 tysiącami na indywidualne wyposażenie strażaków w ubrania bojowe, buty i rękawice. A gdy podsumujemy cały 2007 rok, to dotacje dla mazowieckich strażaków sięgną 8,3 mln złotych. W akcję ich doposażenia włączył się wojewódzki fundusz ochrony środowiska, który wraz z samorządami dzieli potrzeby zarówno zawodowych, jak i ochotniczych jednostek straży. W czwartek, 14 lutego przed mińskim pałacem nikt nie miał wątpliwości, że strażackie dary trzeba godnie uczcić. Starosta Antoni J. Tarczyński witał zgromadzonych vipów z posłanką Teresą Wargocką, członkiem zarządu WM - Waldemarem Roszkiewiczem, wiceprezesem WFOŚ - Maciejem Kurowskim, a także komendantów PSP, starostów i wójtów.
- Nie ulega wątpliwości, że to sprzęt z wysokiej półki, ale życzę strażakom, by służył bardziej do ćwiczeń, a nie do akcji - mówił starosta, dziękując samorządowi Mazowsza za opiekę finansową. O dobrej współpracy samorządów z OSP wspomniała również poseł Teresa Wargocka, przyznając staroście rację, że składanki finansowe są dziś efektywne.
Również efektowne, bo ustawione na placu bojowe wozy czekały na oficjalne przekazanie im kluczyków, modlitwę i poświęcenie. Kluczyki wręczali ofiarodawcy, a kropił ks. Zenon Wójcik - kapelan strażaków w powiecie mińskim. Od kanonika Dariusza Walickiego strażacy otrzymali poświęcone obrazki z wizerunkami ich patrona.
Dzięki nowemu sprzętowi druhowie wzmocnili swą siłę i wolę walki z żywiołami. Może dzięki technice do jednostek przyjdzie młodzież. Każda władza musi też pamiętać, że strażacy w swej masie są potężną siłą wyborczą, więc dotacji i spektakularnych uroczystości na pewno w Mińsku nie zabraknie. Tym bardziej, że nasz starosta jest również wojewódzkim prezesem OSP.

Numer: 2008 08   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *