Młopdzieżówka na boisku

Zwykle w cieniu pierwszych zespołów swoje mecze rozgrywają drużyny młodzieżowe. Jednak rozgrywki juniorów czy trampkarzy nie są wcale mniej emocjonujące, niż spotkania pierwszych drużyn. Również tutaj możemy obejrzeć piękne bramki i ogromną wolę walki o zwycięstwo

Młodzi liderzy

Młopdzieżówka na boisku / Młodzi liderzy

Do otrzymania licencji, dopuszczającej do rozgrywek, klub piłkarski powinien wystawić w różnych kategoriach wiekowych drużyny młodzieżowe. W Lidze Okręgowej każda ekipa musi mieć co najmniej dwa takie zespoły. Jednak w klubach zwykle prowadzi się więcej młodzieżówek w nadziei, że przynajmniej część młodych piłkarzy w przyszłości będzie grała w zespole seniorów. Mińska Mazowieckiego Mazovia w obecnym sezonie wystawiła cztery drużyny w rocznikach 89/90, 91/92, 93/94 oraz 95/96. Zdecydowanie najlepiej w rundzie jesiennej wypadli zawodnicy z rocznika 93/94. Podopieczni Arkadiusza Sołowieja zajmują pierwsze miejsce w stawce dziesięciu zespołów. Mają także siedem punktów przewagi nad drugim w lidze, Zrywem Sobolew. Oznacza to, że Zrywowi będzie bardzo trudno dogonić w rundzie wiosennej lidera z Mińska.

Pewni strzelcy
Zawodnicy w dziewięciu spotkaniach zdobyli dwadzieścia trzy punkty. Siedmiokrotnie schodzili z boiska jako zwycięzcy, a dwukrotnie wynik spotkania nie został rozstrzygnięty na korzyść żadnej ze stron. Trampkarze nie przegrali ani jednego ze spotkań. Średnio strzelali cztery bramki na mecz. Co ciekawe piłkarze mieli lepiej nastawione celowniki w meczach wyjazdowych, niż na własnym boisku.
Najlepszym strzelcem drużyny jest Patryk Jęda, występujący zwykle na pozycji pomocnika. Przoduje on z liczbą trzynastu trafień. Druga pozycja dla Łukasza Kukawskiego, który strzelał dziewięć razy do bramki przeciwnika. Na trzeciej lokacie z pięcioma bramkami znajduje się Konrad Przybysz. W dalszej klasyfikacji znaleźli się: Łukasz Sęk (4 bramki), Michał Kąca (2 bramki). Po jednej bramce strzelili: Karol Korczyński, Maciej Lisiecki i Damian Rostek.

Udana seria
Młodzi mińszczanie w pierwszych pięciu meczach odnieśli pięć zwycięstw, ogrywając kolejno: Zryw Sobolew (6-3), Amura Wilga (8-3), Victorię Kałuszyn (4-1), Jutrzenkę Cegłów (2-1), Orła Unin (10-1!). Znakomitą serię zdołał przerwać dopiero Orzeł Parysów. Spotkanie zakończyło się bezbramkowych remisem, ale więcej z gry miała Mazovia. Jeżeli już mińszczanie dochodzili do sytuacji strzeleckich, to na przeszkodzie stawał bramkarz Orła, który tego dnia zanotował bardzo dobry występ. Jednak w następnych meczach zawodnicy przełamali strzelecką niemoc, pokonując Tęczę Stanisławów (1-0) i Promnik Łaskarzew (2-1). W ostatnim spotkaniu Mazovia spuściła z tonu i tylko zremisowała z Wilgą Miastów (3-3).
Jak ważną rolę odgrywa szkolenie młodzieży, można się przekonać, patrząc na wyniki seniorów Mazovii. Zespół zajmuje drugie miejsce w Lidze Okręgowej, a składa się głównie ze swoich wychowanków. Coraz większy nacisk na szkolenie młodych zawodników wywiera się także w innych zespołach, np. w Cegłowie utworzono trzy drużyny młodzieżowe, podobna sytuacja jest w Kałuszynie.

Numer: 2008 04   Autor: (mb)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *