Wigilia w Korczakówce

Choć tyle żalu w nas / i gniew uśpiony trwa / przekażmy sobie znak pokoju / przekażmy sobie znak – to refren popularnej piosenki Ten szczególny dzień się budzi. Zaśpiewany został przez dzieci i młodzież mińskiego internatu przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, czyli popularnej Korczakówki, w czasie spotkania wigilijnego

Jedna rodzina

Wigilia w Korczakówce / Jedna rodzina

Mieszkańcy oraz wychowawcy internatu Korczakówki spotkali się na wieczerzy wigilijnej 20 grudnia ub.r. Zaproszono na nie również gości, którzy chętnie przyjęli zaproszenie, a byli to m.in: ks. Norbert Ostanek z parafii pw. świętego Jana Chrzciciela, kapłan Marian Opala z mińskiego kościoła mariawitów, byli kierownicy internatu: Krystyna Sadecka oraz Augustyn Kmiecik, dyrektor mińskiego MOPS Krystyna Barankiewicz.
Rozpoczęto występem artystycznym, w którym brało udział jedenaścioro dzieci, w tym wolontariusze. Małgorzata Laskowska – wychowawca internatu, pod której opieką odbywały się próby, zaznaczyła, że występ to w dużej mierze zasługa wolontariuszy, którzy bez namowy przychodzą do wychowanków szkoły nader często. – Przychodzą wolontariusze z Chemika, Ekonoma, liceum przy Pięknej... Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni i kierujemy ukłony w stronę dyrekcji tych szkół, że ma tak wspaniałą młodzież. A robią z dziećmi wiele: uczą angielskiego, pomagają w lekcjach, w zajęciach plastycznych... – nie może się nachwalić Małgorzata Laskowska.
- Jestem wzruszona tym występem – rozpoczęła krótkie przemówienie dyrektor szkoły Irena Kielak. – Może nie wszyscy wiedzą, że nasze dzieci we wtorek (18 XII 07 – przyp. jog) przyjęły zaproszenie do wspólnego kolędowania w gimnazjum w Kołbieli i wierzcie mi państwo – występ nie odbiegał niczym od zaprezentowanych, a może nawet był lepszy, niż inne... – poinformowała dyrektor Kielak
Wigilia to przede wszystkim biały opłatek, którego i teraz na stołach nie zabrakło, a także tradycyjne dania wigilijne, których przygotowano pod dostatkiem. Podczas wieczerzy pracownicy szkoły oficjalnie podziękowali księdzu Norbertowi i kapłanowi Opali za ofiarowaną przez nich odzież dla tutejszych wychowanków, gdyż ten dar serca jest szczególnie ważny w okresie świątecznym. W ramach wdzięczności zarówno kapłani, jak też przybyli goście otrzymali przepiękne podarunki w postaci ręcznie namalowanych na szkle aniołów.
Czas wieczerzy wigilijnej to również czas prezentów. Przybył więc Święty Mikołaj z dalekiej Północy, który podczas rozdawania podarków odczytywał listy, jakie otrzymał.
Tego dnia nikt nie został pominięty, zarówno w czasie rozdawania upominków, jak też biesiadowania przy stole, gdyż zebrani utworzyli jedną wielką rodzinę.

Numer: 2008 01   Autor: Justyna Olkowicz-Gut





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *