Siatkówka
Mińsko-Mazowiecki Klub Siatkarski robi co może, by nie tylko utrzymać się przy życiu, ale swemu funkcjonowaniu nadać racjonalny kształt. O trapiących siatkarzy kłopotach pisaliśmy już wielokrotnie. Obecna sytuacja też nie jest dobra, jednakże jakieś zielone światełko zdaje się być widoczne
Puchar dla Legii
Niedzielny turniej z pewnością osiągnął cel promocyjny. W nowej sali GM-3 za sprawą zaproszonych drużyn pokazano siatkówkę władzom miasta, sponsorom i publiczności, która mogła wreszcie usiąść na trybunie, a nie stać po kątach czy wisieć na balkonach.
Zgodnie z oczekiwaniami turniej wygrała warszawska Legia grająca swym drugim składem (II ligowym) eliminując juniorów z warszawskiego Metra, a w finale nie dając najmniejszych szans siedleckiej Ósemce. Mińscy siatkarze w swym pierwszym spotkaniu stoczyli (jak zawsze) wyrównany pojedynek z siedlczanami przegrywając 1:3. W takim samym wymiarze oddali punkty w walce o 3 miejsce młodym warszawiakom.
Są szanse, że występujący na pozycji rozgrywającego Artur Kaczyński podejmie się trenowania zespołu, a „prawdziwe” przygotowania do jesiennego sezonu planowane są na sierpień.
Najlepszą drużynę pucharem nagrodził burmistrz Zbigniew Grzesiak, najlepszego zawodnika turnieju, Konrada Gradowskiego z Legii – przewodniczący rady miejskiej Krzysztof Paluch, a najlepszego zawodnika mińskiego, Marcina Lubiaka - naczelny „Co słychać?”, J. Zbigniew Piątkowski. Oprócz burmistrza i naszego tygodnika turniej sponsorowali: FotoStudio, Hestia, Autoexpress i Szyk.
Tabela: 1. Legia Warszawa, 2. Ósemka Siedlce, 3. Metro Warszawa, 4. MMKS Mińsk Mazowiecki Maz.
Mińszczanie wystąpili w składzie: Krzysztof Kędziorski, Piotr Sabak, Rafał Sabak, Artur Kaczyński, Marcin Ozimek, Marcin Lubiak, Łukasz Tkacz, Tomasz Wierzbicki, Robert Jaworski i Przemek Szopa.
Numer: 2005 17 Autor: (ds)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ