Mińsk Mazowiecki promotorowy

24 kwietnia 2007 r. z inicjatywy Teresy Szymkiewicz – wiceprezes Mazowieckiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Lokalnych „PROMOTOR” odbyło się spotkanie mieszkańców Mińska z burmistrzem Zbigniewem Grzesiakiem. Debata miała na celu doprowadzenie do podpisania przez burmistrza deklaracji rozwiązania najważniejszych problemów. Biorąc pod uwagę opinię mieszkańców, Grzesiak taką deklarację podpisał

Cyrograf Grzesiaka

Mińsk Mazowiecki promotorowy / Cyrograf Grzesiaka

Debatę zorganizowano w ramach II etapu ogólnopolskiej akcji „Masz głos, masz wybór”. Bożena Dmowska ze stowarzyszenia „PROMOTOR” odczytała listę problemów, które w ubiegłym roku były zgłaszane do stowarzyszenia. Burmistrz bardzo dokładnie omówił przytoczone uwagi i do każdej oddzielnie się ustosunkował.
Podczas dyskusji Jerzy Anuszewski z ul. Kołowej zgłosił ponadto cztery postulaty związane z porządkiem w mieście i przekazał burmistrzowi w formie pisemnej. Uczestnicy debaty uzgodnili, że najważniejsze z szeregu przedstawionych problemów to brak dostatecznej liczby przedszkoli, bezpieczeństwo drogowe, nieutwardzone ulice, zwłaszcza te w pobliżu centrum miasta, brudne stawy w parku i zanieczyszczone rowy, segregacja śmieci oraz generalnie porządek i czystość w mieście, oddanie jak najszybciej lodowiska i basenu do użytkowania mieszkańców, szersza informacja w internecie (na oficjalnej stronie miasta) o wszystkich ważnych wydarzeniach w Mińsku Mazowieckim oraz potrzeba wybudowania szkoły sportowej przy nowym basenie.
Problemów zgłaszanych przez mieszkańców Mińska Mazowieckiego było, rzecz jasna, znacznie więcej. Najważniejsze z nich to niezadowalająca organizacja ruchu w niektórych rejonach miasta, brak dyżurów straży miejskiej i policji po 22.00, zwłaszcza w dzielnicach domków jednorodzinnych, dziury w jezdniach i chodnikach, brudne ulice, brak ścieżek rowerowych w parku, wałęsające się samotnie psy po parku i ulicach osiedlowych, zniszczone urządzenia do zabaw dla dzieci. Ponadto mieszkańcy oczekują na wybudowanie hali widowiskowo-sportowej, boisk przyszkolnych, wodę w centrum miasta i obniżki cen za media, a rodzice narzekają na przepełnienie w szkołach podstawowych, niedostateczną liczbę przedszkoli, brak żłobka, a także konsultacji samorządu z mieszkańcami przy podejmowaniu ważnych decyzji dla miasta i wprowadzenia dyżurów radnych. Nie wszystkie sprawy są w jurysdykcji burmistrza, toteż Grzesiak zadeklarował przyjrzenie się i ewentualne rozwiązanie niektórych z nich. Za najważniejsze problemy lokalne uznał bezpieczeństwo drogowe, segregację śmieci oraz generalnie porządek i czystość w mieście, zwiększenie liczby miejsc dla dzieci w przedszkolach miejskich, utwardzenie nawierzchni ulic, szerszą informację dla mieszkańców miasta o wydarzeniach (także na stronie internetowej), oddanie do użytku basenu z aquaparkiem i lodowiskiem, oczyszczenie cieków wodnych w parku i otoczeniu oraz małą pulę mieszkań socjalnych.
Już w 2007 roku roku zamierza doprowadzić do rozpoczęcia budowy Miejskiego Centrum Reagowania Kryzysowego, egzekwowania przez straż miejską zawartych umów na odbieranie odpadów – intensyfikacji prac w zakresie segregacji śmieci, rozpoczęcia adaptacji wolnych pomieszczeń w przedszkolach na sale przedszkolne oraz oddania do użytku kilku ulic i rond. Ponadto dojdzie do udostępnienia strony internetowej miasta jednostkom organizacyjnym, zakończenia inwestycji basenowo-lodowiskowej, budowy boisk sportowych w parku, do kontroli właścicieli nieruchomości przyległych do rowów w zakresie zawartych umów na odprowadzanie ścieków oraz oddania 12 mieszkań komunalnych.
A co będzie się starał zdziałać do końca kadencji? Zdaniem Grzesiaka należy m.in. wdrażać selektywną zbiórkę śmieci, organizować nowe przedszkola oraz lepiej wykorzystywać samorządowe środki informacji, jak internet i MIM oraz nawiązać współpracę z... telewizją i radiem.
Ciekawe, za ile, bo radni są zazdrośni o każdą złotówkę. A swoją drogą burmistrz winien wiedzieć, że najlepszą formą promocji miasta jest aktywność kulturalna. Na ambitne i popularne wydarzenie telewizja sama się zaprosi.

Numer: 2007 18   Autor: Janko Fridayski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *