W PM-6

W cudownej krainie znalazły się w piątkowe popołudnie przedszkolaki z mińskiej Szóstki, a to dzięki ich rodzicom i nauczycielom, którzy z okazji Dnia Ziemi wystawili przedstawienie o dzielnej królewnie Śmieszce i złej macosze

Eko-zabawa

W PM-6 / Eko-zabawa

W bajkowej scenerii zamku, lasów i gór, przygotowanej przez scenografkę Beatę Kołodzik, czekała na nie spora grupka maluchów wraz z pozostałymi opiekunami. Na pomysł imprezy wpadła wychowawczyni Ewa Jaroszewicz, by uświadomić, jak ważna jest ochrona przyrody.
Jako pierwsi na scenie pojawili się narratorzy (Małgorzata Szuba i Marek Cherubin), rozpoczynając historię królewny Śmieszki (Ania Bembnowicz), króla (Sylwin Oberzig) i królowej - złej macochy (Małgorzata Osińska). Dzieci słuchały o tym, jak surowa królowa ze swoimi czarnymi paziami (Beata Tracz i Olga Lubowiedzka) doprowadzała do zanieczyszczenia bajkowej krainy. Niektóre z maluchów, rozpoznając rodzica w przebraniu, głośno go dopingowały.
Piątka posłańców (Tomasz Chróst, Tomasz Grabka, Sylwia Korzeniewska, Czarek Dąbrowski i Katarzyna Marchaj) przynosiła złe wieści o powstawaniu smogu, ścieków, kwaśnych deszczów, pożarów, o wycinaniu drzew. Ptaki (Iwona Betlej i Anna Kwiatkowska) płakały nad stanem lasów. Z pomocą zmartwionej tym Śmieszce, oprócz wróżki (Wanda Mazur), pośpieszyła trójka ekoludków (Agnieszka Rokicka, Ewa Jaroszewicz i Katarzyna Kowalczyk), która tańczyła w przebraniu krasnoludków z workami na śmieci u boku i śpiewała o „królowej, która uwielbia trujące opary, kolor czarny i szary”. Zapewnili oni królewnę, że jej pomogą: posadzą drzewka, nakarmią zwierzęta, oczyszczą rzeki i wyzbierają śmieci. Wtórowały im rozbawione maluchy. Salwę śmiechu wzbudziła ostatnia scena, w której na głowę złej królowej ekoludki włożyły worek na śmieci i „zabrały na zawsze”.
Po burzy oklasków pani Ewa spytała dzieci, czy podobało im się przedstawienie i czy kochają przyrodę, na co zgodnie i głośno krzyknęły „tak!”. Podziękowała też za zaangażowanie i serce rodzicom – wspaniałym aktorom, którzy otrzymali pamiątkowe dyplomy. Ich wkład jest ogromny i nie jednorazowy, bo – jak zapewnia wychowawczyni przedszkolaków – rodzice pokazują się w przebraniu i na scenie niemal podczas każdej organizowanej w placówce imprezy.
A tuż po występie pełni wrażeń mali i duzi udali się na słodki poczęstunek.

Numer: 2007 17   Autor: (syl)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *