Mińszczanie w Sejmie

Razem dla pacjenta - pod takim hasłem 3 marca w Sejmie odbyła się debata na temat problemów służby zdrowia, zorganizowana przez członkinie Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej - przewodniczącą Sejmowej Komisji Zdrowia - Ewę Kopacz, posłankę Beatę Sawicką i naszego posła Czesława Mroczka

Zdrowie obywatelskie

Mińszczanie w Sejmie / Zdrowie obywatelskie

W Sali Kolumnowej zgromadziło się ponad 300 osób, którym zależy na „uzdrowieniu” chorej sytuacji w placówkach leczniczych – głównie dyrektorów szpitali, przedstawicieli środowiska lekarskiego, NFOZ, Izb Komorniczych, posłów PO. Przewodniczący Klubu Parlamentarnego PO Bogdan Zdrojewski otwierając konferencję, stwierdził, że dotychczasowe doraźne i niejednolite rozwiązania doprowadziły do poważnego impasu, wprost zapaści w służbie zdrowia i zaapelował, aby to ponadpartyjne spotkanie ludzi kompetentnych, zaangażowanych zaowocowało pomysłami i rozwiązaniami, które zapalą światło w tym tunelu, w jakim znalazły się placówki lecznictwa.
Dalsze wystąpienia pokazały, że pomysły są, wywodzą się ze środowisk praktyków, czyli lekarzy i dyrektorów szpitali, mają realne podstawy, należy tylko wznieść się ponad polityczne naprawianie służby zdrowia. Andrzej Sośnierz, prezes NFZ, odpierając zarzuty o brak pieniędzy w systemie, jako przykład podał niepubliczne ZOZ-y, które nie mają długów, a nawet generują zyski, gdyż wszędzie tam występuje lepsza organizacja pracy i większa odpowiedzialność personalna menedżerów tych placówek. Jerzy Miller - wiceprezydent Warszawy (były wiceminister zdrowia) apelował o konieczność poszanowania dyrektorów szpitali, a Mieczysław Pasowicz z Polskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Szpitali chce, by szpitale były przedsiębiorstwami użyteczności publicznej o nowoczesnym systemie zarządzania, w pełni skomputeryzowanymi, z profesjonalnymi stronami internetowymi (gdzie byłby np. ranking lekarzy), elektronicznym obiegiem informacji, skierowań i siecią współpracy pomiędzy lekarzami rodzinnymi a lekarzami specjalistami. Należy jak najszybciej przeprowadzić przekształcenia placówek szpitalnych np. w spółki prawa handlowego non profit, co zmniejszyłoby patologie występujące w obecnym systemie.
Prezes Izby Lekarskiej w Warszawie Andrzej Włodarczyk stwierdził, że nie wierzy w apolityczność w rozwiązywaniu problemów ochrony zdrowia w Polsce. Dowodem jest to, że środki w dyspozycji służby zdrowia są o wiele za małe w stosunku do tego, co za nie obiecuje się obywatelom. Trzeba jasno określić, na jakie usługi wystarczą te pieniądze, a za jakie trzeba będzie zapłacić, gdyż ponad 30% społeczeństwa odprowadza symboliczne składki na opiekę zdrowotną. Należy też urealnić ceny świadczeń medycznych, gdyż obecne wyceny są mocno zaniżone. On także zaapelował o urealnienie płac i przyjęcie np. karty pracownika służby zdrowia, aby zatrzymać w kraju dobrych lekarzy i dobre pielęgniarki. A przede wszystkim wywrzeć nacisk i zmusić rząd do zmian systemowych.
To, że politycy nie chcą ze sobą współpracować, a nawet blokują pewne posunięcia, potwierdził przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel. - Związek od 15 lat prosi o reformy w służbie zdrowia - krzyczał przewodniczący. Występuje znacząca dysproporcja pomiędzy ilością pieniędzy przeznaczonych na usługi medyczne a rzeczywistym ich kosztem i zapotrzebowaniem. Związkowcy postulują: rezygnację z usług medycznych darmowych w całości i dopuszczenie środków prywatnych współfinansujących, czyli współpłacenie przez pacjentów, stworzenie koszyka usług równoważącego współpłacenie, wprowadzenie praw gospodarki rynkowej i rynkowej alokacji środków. A przede wszystkim woli politycznej, aby wprowadzić to w czyn - zaapelował do posłów przedstawiciel PO.
Znacząco wypowiedział się wiceprezes Krajowej Rady Komorniczej Andrzej Kułagowski. Stwierdził, że jego obecność na tej debacie to dowód, jak bardzo chory jest system! Uświadomił zebranym, że nadchodzi czas egzekucji komorniczych zadłużonych placówek służby zdrowia. Zajęte będą nawet pieniądze na wynagrodzenia pracowników, a jedynie zmiana przepisów pozwoliłaby je uchronić. Co zrobić z tymi zadłużonymi placówkami, gdzie już jest egzekucja, albo za chwilę się zacznie? Pytanie pozostało bez odpowiedzi.
Inne propozycje to rozliczanie cudzoziemców wg innych zasad, stawka 0% VAT na świadczenia medyczne, wzmocnienie pozycji najlepszych szpitali na rynku międzynarodowym, Czarna księga błędów w ochronie zdrowia, Złota księga dobrych praktyk - uczestników debaty łączyło jedno wspólne zadanie: poszukiwanie konkretnych rozwiązań dla dobra pacjentów. Pacjentów, którymi wszyscy byliśmy, jesteśmy i będziemy. I tylko szkoda, że propozycji środowiska nie wysłuchał odpowiedzialny za nie minister Religa. A do czerwca, gdy minister ma ogłosić propozycje tzw. koszyka świadczeń gwarantowanych, zostało niewiele czasu.

Numer: 2007 11   Autor: Barbara Sosnowska-Dzienio





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *