Siedlce Kudelskiego

- Miniony rok był dla mnie bardzo udany przede wszystkim za sprawą wygranych wyborów prezydenckich - kwituje ostatnie tygodnie 2006 roku prezydent Siedlec Wojciech Kudelski. W nagrodę przygotował siedlczanom prezenty, a wśród nich lodowisko, które stanie w centrum miasta już w połowie stycznia

Prezenty prezydenta

Siedlce Kudelskiego / Prezenty prezydenta

- Czy ocena ubiegłego roku jest tylko pozytywna?
- Cieszę się, że udało się również zawiązać szeroką koalicję „Zgoda i Rozwój” w radzie miasta, w której uczestniczą różne środowiska zatroskane o rzeczywisty rozwój naszego miasta ponad politycznymi podziałami. Jestem przekonany, że będzie ona trwałym i silnym partnerem dla prezydenta miasta. Za sprawą wyników wyborów, z perspektywy siedleckiego samorządu, miniony rok należy ocenić jako rok wyraźnych zmian. Wybierając na stanowisko prezydenta moją osobę, siedlczanie opowiedzieli się za nowymi kierunkami rozwoju miasta, nową jakością i nowym stylem sprawowania władzy.
- Wobec tego zasłużyli na dobre życzenia do spełnienia w 2007 roku?
- Mieszkańcom Siedlec życzę przede wszystkim mnóstwa sukcesów i prawdziwej satysfakcji z tego, że są siedlczanami. Głęboko wierzę, że nowa kadencja samorządu będzie kadencją trwałego i wyraźnego rozwoju naszego miasta. Podejmujemy już pierwsze ważne decyzje mające do tego doprowadzić i nadać nowe impulsy Siedlcom. Życzę mieszkańcom naszego miasta, by pierwsze pozytywne skutki tych decyzji odczuli już w 2007 roku i jestem przekonany, że tak właśnie będzie.
- Jakimi prezentami-zmianami obdaruje pan siedlczan?
- Jeśli mówimy o prezentach, to do nich zaliczyłbym lodowisko wzorowane na tym, które rokrocznie ustawiane jest przy PKiN w Warszawie. Najprawdopodobniej stanie ono w naszym mieście już w połowie stycznia. Najpóźniej w ciągu kilkunastu tygodni zapewnimy mieszkańcom centrum Siedlec bezpłatny, bezprzewodowy dostęp do internetu. W ten sposób rozpoczniemy realizację jednego z głównych moich postulatów – upowszechnienie dostępu do internetu.
Rok 2007 będzie również stał pod znakiem największej inwestycji zagranicznej w dotychczasowej historii miasta. To właśnie w Siedlcach szwajcarski producent pociągów – firma Stadler lada, dzień rozpocznie montaż pudeł wagonowych, dzięki czemu nasz region, w tym miasto Siedlce, wzbogaci się o kilkaset nowych miejsc pracy.
- A coś dla szerszej grupy mieszkańców...
- Będą to przede wszystkim zmiany, które sprawią, że życie w naszym mieście stanie się lepsze i przyjemniejsze. Przede wszystkim doprowadzę do zwiększenia liczby miejsc parkingowych. Pierwszy parking powstał już przy ul. bpa Świrskiego. W 2007 roku rozpoczniemy prace nad zagospodarowaniem potężnych, niewykorzystanych do tej pory terenów znajdujących się np. między ulicami Pułaskiego, Kilińskiego, Sienkiewicza i Floriańską. W pierwszej kolejności wybudujemy nową drogę łączącą ulice Pułaskiego i Sienkiewicza, i stworzymy kolejne miejsca parkingowe.
- Czy ma pan jakieś specjalne życzenia dla siebie?
- Przede mną cztery lata ciężkiej pracy, w tym także oczywiście cały rok 2007. Przede wszystkim życzę sobie sił i wytrwałości w realizacji ambitnego programu, który przedstawiłem mieszkańcom Siedlec w tegorocznej kampanii wyborczej i który zaakceptowali, wybierając mnie na urząd prezydenta miasta. Życzę sobie również pomyślnej i konstruktywnej współpracy z radą miasta i naszymi partnerami koalicyjnymi. Liczę także na otwartość mieszkańców Siedlec i gotowość wspólnego rozwiązywania ich najważniejszych problemów.

Numer: 2007 01   Autor: Pytał - Michał Matlengiewicz





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *