Ligi piłkarskie

Ostatni piłkarski weekend 16-17 września to 4 remisy naszych zespołów, 7 wygranych i 5 porażek. Najlepiej poszło Orionowi Cegłów, który 10:1 pokonał Pogoń Wiskitki oraz Tęczy/Jutrzence Piaseczno, która 8:2 pokonała latowicką Olimpię. Także ładny wynik 4:0 zdobyła Iskra Stojadła w meczu z Laskarem, takim samym zakończył się też mecz zwycięskiej Jutrzenki/Tęcza Cegłów z Płomieniem

Seniorzy odlecieli

Ligi piłkarskie / Seniorzy odlecieli

Część młodych zawodników Mazovii pojechała w ubiegłym tygodniu na turniej w Grecji i okazało się, że w kraju nie ma kto grać. Zapowiadany na sobotę, 16 września mecz z Naprzodem Skórzec został odwołany i przełożony na 19 listopada, bo gotowych do gry było tylko 4 piłkarzy. Na zagraniczne wojaże swoich podopiecznych narzeka też trener Janusz Puchalski. - Wyjazd na ten turniej był bez sensu, przez to mamy zawalone przynajmniej trzy tygodnie, poza tym za te pieniądze, które poszły na turniej w Grecji (chodzi o prawie 15 tysięcy złotych), dałoby się zorganizować dwa obozy kondycyjne. Dla zespołu byłby z tego znacznie większy pożytek - podkreśla trener Mazy. Dla Puchalskiego ostatni tydzień jest tym bardziej stracony, bo ma coraz mniej czasu na treningi. Ponieważ większość zawodników Mazovii pracuje i treningi odbywają się późnym popołudniem, a w Mińsku Mazowieckim mimo wielokrotnych obietnic i zapewnień włodarzy miasta, nie ma oświetlonego boiska, wygląda na to, że piłkarze będę niedługo trenować z latarkami w rękach. Trudno oczekiwać, aby w takich warunkach miński klub piął się w górę tabeli.

Młodzi z głową
Za to wciąż rewelacyjni są piłkarze Mazovii rocznik '90 i '92. W sobotnim meczu szesnastolatków mińszczanie pokonali Koronę Olszyc 3:2. Wynik mógł być jeszcze wyższy, bo piłkarze Mazovii do przerwy prowadzili 2:0, ale chyba zbytnia euforia i wizja wygranego meczu poniosła młodych zawodników, bo druga połowa w większości należała do piłkarzy Korony. Młodzi mińszczanie nie stracili jednak głowy i spotkanie zakończyli na swoją korzyść. Zawodnicy rocznik '92 wręcz rozstrzelali Kobrę Góżno. Wynik 5:0 coraz rzadziej się spotyka nawet w niższych czy juniorskich ligach.
Jak widać, Maza ma zaplecze, ale, jeśli nie będzie miała gdzie trenować, o powrocie do MLS nie ma co marzyć.

Pogoń na Tęczy
Siedlecka Pogoń przegrała mecz 7. kolejki na swoim boisku z Tęczą 34 Płońsk. Pierwsza odsłona pokazała równy poziom obu drużyn. Co i raz ich zawodnicy starali się o skuteczną akcję przy bramce rywala. Już po kwadransie dało to oczekiwane efekty - bramkę strzelił z rogu pola karnego napastnik Płońska. Ale pogoniści nie dali się i już w dziewięć minut później był remis po dośrodkowaniu Ilińskiego, które zgrabnie wykorzystał Baj. Druga połowa to ofensywa gospodarzy. Kilku dogodnych sytuacji nie pozwolili im wykorzystać goście. Za to sami nieźle sobie poradzili i kolejno w 85. i 86. minucie po zamieszaniu w polu karnym i kontrze strzelili 2 bramy. Ostateczny wynik spotkania: 3:1 dla Tęczy Płońsk.

Numer: 2006 39





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *