Ligi piłkarskie

W ubiegły weekend, 2-3 września, nasze zespoły 9 razy przegrywały, raz remisowały i 8 wyjeżdżały z punktami. Zawiodła mińska Mazovia, która 3:1 pokonała MKS Małkinia. Także siedlecka Pogoń się nie spisała - 1:2 z Mazowszem Płock. Za to niezły wynik 4:1 zdobyła stanisławowska Tęcza z Zorzą. Największą porażkę poniosła latowicka Olimpia, którą 8:1 rozgromiła Liwia

Pod górę

Ligi piłkarskie / Pod górę

Jak reprezentacja
Zawodnicy Mazovii chyba zapatrzyli się na piłkarzy reprezentacji Polski. Może o tym świadczyć choćby wynik ostatniego spotkania Polska - Norwegia 1:3, Mazovia - MKS Małkinia też 1:3. Niestety, podobieństw jest więcej. Mińszczanie nawet potrafią zdobyć piłkę, gorzej jest ze zdobywaniem punktów. Podopieczni Janusza Puchalskiego wprawdzie oddają dużo strzałów, jednak ponosi ich ułańska, a może lepiej powiedzieć młodzieńcza fantazja. Gawin wyrasta na głównego snajpera drużyny, jednak co z tego, kiedy daje się złapać na spalonym.
Reprezentacja Polski i reprezentacja Mińska Mazowieckiego od niedawna mają nowego trenera. Obaj mają bardzo podobne zadanie do wykonania w najbliższym czasie. Trener Puchalski sam podkreśla, że aby osiągnąć większe sukcesy, Mazovia musi solidnie popracować jeszcze przynajmniej rok, jeśli nie dwa. Młodzi zawodnicy Mazovii mają potencjał i chęć walki, brak niestety ogrania i taktyki. Co widać chociażby w zwycięskich meczach juniorów - 7:1 Mazovia `92 - Jutrzenka Junior Cegłów. Aby zrealizować założenia o zakończeniu sezonu w połowie tabeli, muszą szybko uzupełnić braki w wyszkoleniu, przede wszystkim taktycznym. Zwłaszcza, że w ostatnich spotkaniach traci punkty, a z jedenastego miejsca w tabeli tylko krok do strefy spadkowej.
Nie można wiecznie przegrywać, mamy więc nadzieję, że w futbolistów wstąpi sportowa złość i... w najbliższym spotkaniu będzie przynajmniej 3:1 dla Mazy. (pd)

Nieudany
Podczas kolejnej kolejki siedlecka Pogoń została pokonana przez płockie Mazowsze - i to po raz pierwszy na swoim boisku! Jeszcze podczas pierwszej połowy był remis - już w czwartej minucie gola dla gospodarzy strzelił Poszalski, by wkrótce po nim gola zdobył też zawodnik gości. Szalę przeważył strzał piłkarza Mazowsza w drugiej odsłonie. To jego zespół ostatecznie wygrał spotkanie. Pogoń - Mazowsze 1:2. (syl)

Coraz jaśniej
Cegłowska Jutrzenka/Tęcza prze do przodu. W czwartej kolejce znów pokonała swojego rywala - tym razem na wyjeździe 2:1 LZS Grodzisk Krzymosze. To już jej 3. zwycięstwo na 4 rozegrane spotkania w tym sezonie (raz remisowała). Już pierwsze minuty pokazały, że gospodarze koniecznie chcą zdobyć punkty. Jednak żadna z podjętych prób nie przyniosła skutku. Na boisku zaczęła dominować Jutrzenka. Teraz oba zespoły chciały stworzyć sobie dogodną sytuację na celny strzał w bramkę rywala. Przy niej czają się i Mistewicz, i Czyż, i Dąbrowski, jednak ich świetne akcje i zapędy hamuje sędzia. Druga odsłona to niestety bramka gospodarzy - napastnik Grodziska wymija Branickiego i jest 1:0 dla gospodarzy. Od tego momentu Jutrzenka walczy jak lew. Dynamiczniej robi się po wejściu na boisko D. Czerwonki i Gujskiego, a okrzyki kibiców cegłowian wywołuje bramka P. Cyrana. I jest remis. Dalej kolejne sytuacje, które w 75. minucie przynoszą drugą bramkę - po dośrodkowaniu Gujskiego z główki strzela Lewandowski. Ten gol decyduje o wygranej Jutrzenki. Skład: Branicki, M. Cyran, P. Cyran, Lewandowski, Kielak-Dąbrowski, Czyż, Podobas-Mistewicz, Grzelak. (syl)

Numer: 2006 37





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *