Siedleccy radni

Radni siedleckiej prawicy głosem zgody wyrażonej na rozwiązanie przez Kancelarię Sejmu umowy o pracę z radnym lewego skrzydła, Zbigniewem Piwońskim, poparli czystki polityczne nowego układu rządzącego

Wyczyścili kolegę

Siedleccy radni / Wyczyścili kolegę

W wyniku zmiany statutu Kancelarii Sejmu dokonanej przez nową ekipę jej komórka, Biuro Listów i Skarg, z końcem maja przestała istnieć. W jej miejsce już 1 czerwca powołane zostało Biuro Korespondencji i Informacji. Oczywiście wraz z usunięciem poprzedniej jednostki zlikwidowane zostały stanowiska obejmowane przez ludzi dawnego układu, w tym Zbigniewa Piwońskiego, pełniącego funkcję jej wicedyrektora.
Jednak zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym pracodawca, który chce rozwiązać umowę o pracę z radnym, musi zwrócić się do rady o wyrażenie zgody na takie posunięcie. Prawicowi koledzy z siedleckiego ratusza nie mieli jednak skrupułów, by swoimi głosami przystać na zwolnienie Zbigniewa Piwońskiego z Kancelarii Sejmu, gdzie po likwidacji Biura Listów i Skarg do czasu uzyskania owej zgody powierzono mu stanowisko wicedyrektora nowego Biura Korespondencji i Informacji.
Jako jeden z argumentów radni głosujący za podali fakt, że Kancelaria Sejmu nie jest jedynym miejscem pracy radnego, bo Zbigniew Piwoński jest też zatrudniony w urzędzie marszałkowskim, gdzie na czas pracy w kancelarii otrzymał bezpłatny urlop, a w niepełnym wymiarze godzin pracuje w siedleckim Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych.
Dziwi jednak kilka wypowiedzi radnych siedleckiej prawicy, którzy niby bezradnie podali przykład podobnej sytuacji, jakiej ofiarą padł przed czterema laty przewodniczący Wojciech Kudelski. Stwierdzili też zimno, że nadszedł czas na przemiany i nauczenie się przegrywania. Wreszcie naiwnie uzasadnili, że na miejsce pracy zwalniane przez radnego Piwońskiego czeka wielu bezrobotnych.

Numer: 2006 30   Autor: (jod)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *