Folklor w Cygance

W niedzielę 11 czerwca br. w podmińskiej Cygance odbył się festyn ludowy pod hasłem „Cyganka na Mazowszu”. Organizatorem była dyrekcja, rada pedagogiczna i rada rodziców, a imprezę zorganizowano na przyszkolnym boisku

Bez kompleksów

Folklor w Cygance / Bez kompleksów

Festyn rozpoczął się tuż po godzinie 13.00, od samego początku występy oklaskiwała spora ilość mieszkańców Cyganki oraz gości spoza gminy. Imprezę w imieniu niedysponowanej dyrektorki otworzył i przez cały czas prowadził wieloletni nauczyciel Andrzej Śledziewski. Po oficjalnym rozpoczęciu swoim występem zauroczył wszystkich zespół „Dębiaki” z Dębego Wielkiego Wielkiego. Program zespołu, prócz ludowych pieśni i przyśpiewek, okraszony był śpiewanymi scenkami o tematyce miłosnej. Pierwsza ukazywała zauroczenie wieku młodzieńczego, kolejna dla kontrastu dotyczyła starszej generacji. Widzowie gromkimi oklaskami podziękowali za ujmujące, pełne humoru aranżacje. Po „Dębniakach” scenę zajęły dzieci. Zespół zaśpiewał kilka ludowych pieśni, najmłodsze dzieci zatańczyły. Występ, co dało się zauważyć, odrobinę stremował młodych wykonawców i nie obyło się, niestety bez drobnych problemów technicznych. Widzowie byli jednak bardzo wyrozumiali i wspierali dzieci oklaskami. Po krótkiej przerwie na scenie pojawiła się Mińska Mazowieckiego Kapela Małego Stasia ze swoim stałym repertuarem. Po niej wystąpił pochodzący również z Mińska Mazowieckiego Zespół Folklorystyczny Pieśni i Tańca „Dąbrówka” ze Szkoły Podstawowej nr 2. Po części artystycznej odbyły się pokazy walk wschodnich w wykonaniu uczniów koła karate ze Stanisławowa. Jednak gwiazdą wieczoru była grupa Delay, która na zakończenie festynu starała się rozruszać widzów tłumnie oblegających ławki.
W trakcie festynu widzowie i goście mogli posilić się na zorganizowanym grilu oraz przy stole z chłopskim jadłem. Wszystko było naprawdę smaczne i w przystępnych cenach. Milusińscy szukali uciech na wesołym miasteczku oraz na przejażdżkach kucykami. Było rodzinnie i wesoło, a pogoda dopisała. Organizatorom należą się zdecydowane brawa za chęci, pomysł i zaangażowanie. Cyganka bez kompleksów pokazała jak pięknie, choć niewątpliwie skromnie, można zrealizować interesującą folklorystyczną imprezę.

Numer: 2006 25   Autor: (as)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *