W 60. rocznicę tragicznych wydarzeń marcowych w Mińsku Mazowieckim nie zorganizowano żadnej uroczystości, pomimo powoływania nowych placówek historyczno-kulturalnych.
Przemilczana rocznica
Okazuje się, że są organizatorzy, ale do nowych etatów, a nie do pamięci narodowej. Chodzi o tragedię tzw. „Nocy św. Heleny”, kiedy to w nocy z 2/3 marca 1945 roku zamordowano w sposób skrytobójczy 9 bezbronnych mieszkańców miasta, w tym pierwszego powojennego burmistrza Mińska, Hipolita Konopkę. Dla upamiętnienia tej zbrodni Społeczny Komitet Uczczenia Pamięci AK obwodu „Mewa-Kamień” ufundował w 2000 roku w kościele patronalnym miasta p.w. św. Jana Chrzciciela tablicę epitafijną. Ostatnio w 2004 roku organizatorem było Towarzystwo Przyjaciół Mińska Mazowieckiego. Jednak Leszek Celej wytknął burmistrzowi miasta pomoc w zorganizowaniu uroczystości. No i w tym roku było wielkie nic! (fz)
Data: 13.05.2005
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ