To, że niektórzy mińszczanie wolą popisywać się na ulicy siłą mięśni, niż szarych komórek – widzimy na zdjęciu.
Warszawska leży
Tym, którzy znają miasto, przeszkadzają tablice z nazwami ulic. Dzięki temu u zbiegu ulic Warszawskiej i Kazikowskiego „Warszawska” leży, a u zbiegu ulic Konstytucji 3 Maja i Małej uczynne służby zerwaną ze słupka tablicę zawiesiły na płocie. W czasach jaskiniowych za przestawienie umownych kamyków dostawało się maczugą, a teraz... brak maczug i jaskiń. A mówią, że „Piwnica pod Baranami” Piotra Skrzyneckiego rodowód swój w Mińsku Mazowieckim bierze. Widocznie pan Piotr piwnice zabrał, a barany zostawił. (jot)
Data: 15.06.2005
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ