Bez przewodniczącej Teodory Wójcik, ale za to bez przedwyborczych ekscesów obradowali cegłowscy radni we czwartek, 11 sierpnia.

Wyborczy spokój

Sesja trwała niespełna 3 godziny, a najważniejszą uchwałą było ustalenie obwodów głosowania w mieńskich DPS-ach. Niestety, nie dotyczy to wyborów na wójta 28 sierpnia, a krajowych do parlamentu i prezydenckich, bo przewodnicząca się spóźniła, nie wnosząc uchwały na poprzedniej sesji, gdy uchwalono wygaśnięcie mandatu wójta Lisickiego.
Uchwalono też zniesienie haraczu, czyli specjalnych opłat dla podłączających się do sieci wodno-kanalizacyjnych. Wynosiły one – oprócz kosztów podłączenia – równowartość 30 i 60 kwintali żyta, tj. od tysiąca do dwóch tysięcy złotych.
Komisarz opowiadał też radnym o pracy urzędu, a oni, trochę skrępowani nową sytuacją, nie wchodzili w sferę kłótni i ataków. Może dlatego, że również spokojny był jedyny obecny kandydat na wójta – radny Mirosław Walas. (jzp)

Data: 17.08.2005





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *