Podczas powiatowych dożynek w Stanisławowie nagrodzono cztery, zdaniem jury, najlepsze wieńce. Na podium zabrakło miejsca dla równie pięknych dzieł z Gorzanki i Zamienia.
Trud nagrodzony
Na szczęście ich urodę dostrzegli dwaj zaproszeni na święto plonów panowie – J. Zbigniew Piątkowski, redaktor naczelny „Cs?” i Antoni J. Tarczyński, który wszakże wpadł do Stanisławowa na krótko (były jeszcze dożynki w Latowiczu), ale zdążył nagrodzić zamieńskiego orła z krzyżem.
Wyróżnienie wróciło Helenie Konowrockiej uśmiech, bo napracowały się kobiety przed dożynkami, a organizatorzy nie dość, że nie dostrzegli ich wieńca, to jeszcze nie zaprosili na scenę. Tak się złożyło, że po występie Tęczy z Rudzienka miały śpiewać panie z Zamienia, ale nie miał kto ich zapowiedzieć, bo akurat Filip Borowski – konferansjer poszedł na obiad. (red)
Data: 31.08.2005
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ