Na zaproszenie senatora Krzysztofa Borkowskiego gościł w Siedlcach wicemarszałek sejmu Józef Zych.

Zych w Siedlcach

Wizytę wykorzystał do promocji swojej książki, jeszcze pachnącej farbą drukarską. Wyjaśnił, że opisuje na jej stronach polityczne zdarzenia ostatnich 16 lat. Na kartach można znaleźć relacje z wielu spraw obserwowanych spoza kulis.
Józef Zych opowiedział też jedną z anegdot W przerwie obrad sejmu podszedł do niego mężczyzna, który przedstawił się jako major WP i zażądał pojedynku z pewnym posłem. Powodem dania satysfakcji miała być denerwująca adoracja jego żony przez tegoż posła. Marszałek Zych wezwał do siebie adoratora i zmusił do przeproszenia majora, skutkiem czego krew się w sejmie nie polała.
Pomimo, że na spotkanie przybyło tylko kilkadziesiąt osób, senatorowi Borkowskiemu trudno było je zakończyć, gdyż wszyscy zadawali gościowi pytania. Za główne przyczyny obecnej słabości politycznej PSL Zych uznał odejście od partii intelektualistów, wstydliwe ukrywanie wiejskiego pochodzenia przez członków partii oraz nadmierne ambicje przywódcze wielu osób. (dem)

Data: 21.09.2005





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *