Między Mrozami a Kałuszynem polna, piaszczysta droga wybiega wprost z ostrego zakrętu i prowadzi do wsi Szymony.
A jednak wolniej!
Widocznie nie jeden samochód, który nie zmieścił się w ciasnym łuku, wylatywał z szosy znajdując ratunek na tej polnej drodze. Mieszkańcy mieli tego dosyć. Wprawdzie nie udało im się utwardzić nawierzchni, ale wymurowali progi, postawili odpowiedni znak i spokojnie teraz słuchają histerycznego pisku hamulców albo obserwują katapultowanie się na niespodziewanym progu co lżejszych pojazdów. To również rozrywka! (bak)
Data: 30.11.2005
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ