W gminie Dębe Wielkie około 5 km dróg jest w zarządzie PKP. Gdy kilka lat temu był modernizowany szlak kolejowy na odcinku przebiegającym przez gminę, ówczesne władze nie wykorzystały szansy i nie zadbały dostatecznie o interesy mieszkańców.

Kolejowe wyboje

A można było, jak zrobiła to chociażby gmina Mrozy, gdzie kolej zainwestowała w infrastrukturę drogową prawie 5 mln zł. W Mrozach cały ciąg drogowy wzdłuż torów pokryto dywanikiem asfaltowym, zaś na terenie gminy Dębe Wielkie drogi utwardzono tłuczniem. Po kilku latach eksploatacji na tak utwardzonych drogach porobiły się wyrwy, których nie ma kto zasypywać. Mieszkańcy ślą petycje do gminy o naprawę drogi, gmina naciska kolej jako właściciela, zaś jedyną odpowiedzią kolei jest propozycja, aby gmina przejęła pechowe drogi pod swoje skrzydła. Władze gminy są w kropce, nie mają skutecznych instrumentów nacisku na kolej, same nie mogą inwestować w coś, co nie jest własnością gminy. Jedynym wyjściem byłoby przejęcie dróg od kolei, ale na to ani wójt, ani rada nie mają ochoty, gdyż wiązałoby się to z wydatkowaniem dodatkowych pieniędzy. Pozostaje więc tylko doraźne zasypywanie po kolei największych dziur. (zgm)

Data: 11.01.2006





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *