Obraz siedleckich traktów kruszy się coraz bardziej. Po koronkowych pokrywach studzienek, czas na ażury w bruku!

Ażurowy bruk

Ażurowy bruk

I to nie byle gdzie – bo w samej najstarszej i najbardziej reprezentatywnej części śródmieścia Siedlec i nie wyjątkowo, bo na niespełna siedmioletnim trotuarze wzdłuż centralnej ulicy jeszcze może trochę nieśmiało, ale rozpoczyna się kiermasz dziurek podszytych niczym innym jak pustką. A to powoduje przynajmniej lekką obawę, bo jeśli pozapadane kostki ukazują kilkunastocentymetrową warstwę próżni między brukową nawierzchnią i gruntem, to strach myśleć, że po podłożu o podobnym przekroju przechodzi codziennie kilka tysięcy osób. Jak długo? (jod)

Data: 19.04.2006





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *