W Siedlcach przeprawa przez chodniki wzdłuż ul. Czerwonego Krzyża zakrawa na drogę krzyżową.
Pasja przez Siedlce

61 lat po wojnie wspomniany trotuar wygląda jak pobojowisko, a miasto, które mieni się przyjaznym dla niepełnosprawnych, okazuje się barierą nie do przebycia nawet dla zręcznych mieszkańców. Widać płyty chodnikowe w ruch idą nie tylko podczas pijackich burd after party czy kibicowskich zadym, ale tak zwyczajnie, z wyeksploatowania, niedopatrzenia, zaniedbania…
Na kwietniowym spotkaniu z mieszkańcami prezydent Symanowicz zapowiedział:
- Sporo inwestowaliśmy w drogi, a mało w chodniki. Dlatego uważam, że czas zmienić relacje.
Oby ta zmiana dotyczyć miała i ul. Czerwonego Krzyża, bo opodal miejskiego targowiska to i kłopot, i wstyd. (jod)
Data: 17.05.2006
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ