Istniejąca od dziesięciu lat dobrzańska orkiestra dęta, jest dla młodych ludzi szansą na naukę gry, doskonalenie umiejętności oraz na ciekawe i pożyteczne spędzanie wolnego czasu.
Złom dla orkiestry
Orkiestra bierze udział w uroczystościach religijnych i patriotycznych na terenie gminy, dzięki czemu jest znana jej mieszkańcom i przyjmowana z sympatią. Zwłaszcza, że muzycy pod opieką Adama Kwaśnika pracują pilnie i grają coraz lepiej. Sama sympatia to jednak trochę za mało, bowiem do kontynuowania artystycznej działalności potrzebne są niemałe pieniądze. Orkiestra może liczyć na wsparcie finansowe jedynie ze strony Urzędu Gminy i GOK-u, niemniej w stosunku do potrzeb jest to ciągle za mało. Dlatego też młodzi i trochę starsi jej członkowie postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i przystąpili do zbiórki złomu dla zdobycia środków na zakup instrumentów, umundurowania i innego potrzebnego wyposażenia. Bez problemu uzyskali od wójta pozwolenie na zbiórkę, a ich inicjatywę poparł też ksiądz proboszcz Franciszek Rutkowski, który zaapelował do parafian
o szczodrą pomoc. Ci zaś nie zawiedli i konto orkiestry zasiliła już znaczna kwota, a akcja trwa nadal. (red)
Data: 12.07.2006
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ