Mimo rozleniwiającej upałem aury za oknem na odbywającej się w ubiegły czwartek sesji RM Sulejówek radnym tradycyjnie nie zabrakło temperamentu.
Remont - nie budowa
Na sali obrad naprawdę gorąco zrobiło się już podczas dyskusji o zmianach w budżecie miasta. Chodziło o wniosek burmistrza na zwiększenie finansowania remontu dróg, m.in. Łukasińskiego, Kombatantów i Legionów. Jak wyjaśniał wzrost kosztów wynika z tego, iż remont kanalizacji w tym rejonie okazał się na tyle rozległy, że drogi trzeba zrobić od nowa.
Wśród części radnych kontrowersje wzbudziły jednak nie rosnące koszty remontów, ale używana w dokumentach nomenklatura. Radna Myślińska domagała się od burmistrza wyjaśnienia, dlaczego jeśli mają być prowadzone tak rozległe prace, nazywa je remontem, a nie budową drogi. Jej wątpliwości jednak nie zostały rozwiane, a rada wniosek burmistrza przyjęła. (pd)
Data: 24.07.2006
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ