W czasie ostatniej sesji RG Dębe Wielkie wójt Halina Wodnicka, zdając sprawozdanie ze swojej działalności między sesjami, poskarżyła się radnym, iż narazili ją na ośmieszenie.
Wstyd Wodnickiej

Wodnicka uczestniczyła w obchodach święta policji w Halinowie. W czasie uroczystości przedstawiciele lokalnych władz, jak opowiadała, wręczali stróżom prawa okolicznościowe nagrody. Wójt Dębego Wielkiego Wielkiego miała jednak puste ręce. – Postawiło mnie to w bardzo niezręcznej sytuacji – skarżyła się Wodnicka. – Ale to rok wyborczy, więc może następna rada będzie bardziej hojna – podsumowała. Dębscy radni na jej uwagi stwierdzili, że po prostu o sprawie zapomnieli. – Trzeba będzie na przyszłość o tym pamiętać – padły głosy z sali.
Nie wiadomo tylko, czy dlatego, aby nie stawiać wójta w trudnej sytuacji, czy aby wynagrodzić trudną pracę policjantów. (pd)
Data: 02.08.2006
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ