W odpowiedzi na interpelację o uprzątnięcie gruzowiska na chodniku wzdłuż ulicy Czerwonego Krzyża złożoną przez radnego Adama Bobryka jeszcze podczas majowej sesji w siedleckim ratuszu, z ociąganiem, ale istotnie, magistrat uporządkował porozbijane i przemieszczone płytki.
Płytki Bobryka

Takie minimum działań tłumaczono wówczas brakiem środków na naprawy doraźne. Jednak kolejne 3 miesiące użytkowania chodnika dowodzą, że oszczędzanie na najpilniejszych potrzebach miasta jest metodą na bardzo krótką metę. Sytuacja się nie zmieniła, a najbardziej odczuwają to mieszkańcy – ci piesi, z wózkami i starsi… (jod)
Data: 27.09.2006
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ