Mazovia nagradza
We wtorek 7 marca właściciel firmy Jan-pol mocno się zdziwił wizytą przedstawicieli Mazovii, który obsypali go w gabinecie nagrodami i kwiatami
Puchar za pomoc
Jan Możdżonek ma serce do sportu, pomagając mińskiej Mazovii w docieraniu na mecze do najodleglejszych miast i wsi ligowej tabeli, niezależnie od dnia i pogody. Od 10 lat wynajmuje klubowi bez żadnych opłat autokar, a - jeśli trzeba - wzbogaca też klub w niezbędny sprzęt.
- Nie liczę, ile tracę, a myślę, że taka pomoc jest fantastyczną inwestycją w sport i młodych ludzi. Satysfakcji nie da się przeliczyć na pieniądze - powiedział darczyńca zadowolony z wizyty prezesa Piotra Siankowskiego i szefa sekcji piłkarskiej - Janusza Wilczka. Otrzymał od nich dziękczynny srebrny puchar, dyplom zasłużonego dla piłkarskiej Mazovii i legitymację honorowego członka klubu.
- Gdybyśmy mieli co najmniej dziesięciu takich sponsorów, bylibyśmy w IV lidze - mówili działacze Mazovii. Wystarczy, że szefowie firm objęliby patronatem finansowym czołowych zawodników. Koszt - 15 zł za trening i 50 za mecz, czyli w sumie 250 złotych miesięcznie. Prezes Siankowski czeka na pierwsze oferty. Śmiało, miński biznesie!
Numer: 2006 11 Autor: (jzp)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ