Nietypowy okaz warzywa znalazła mińszczanka, Scholastyka Domańska, która miesiąc temu robiła zakupy w warzywniaku na rogu ul. Siennickiej i 1 Pułku.
Ziemniaczane serce
– Kupiłam 2 kilogramy ziemniaków, niby nic nadzwyczajnego, ale w domu zobaczyłam, że jeden jest inny, bo ma prawie idealny kształt... serca! – relacjonuje pani Scholastyka. W redakcji zjawiła się dopiero teraz, bo nietypowe warzywo chciała obejrzeć jej cała rodzina i znajomi. A co z nim zrobi? – Na pewno nie zjem, będę trzymała na pamiątkę – zapewnia. Ziemniak postawi tuż obok innego sercowego trofeum – kamienia, który znalazła podczas pobytu w Ciechocinku. Życzymy dalszych kierowych niespodzianek. (syl)
Data: 17.01.2007
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ