Wszystko wskazuje, że władze Siedlec rozpoczęły konsumpcję swojego wyborczego sukcesu.

Dzielą łupy

Otóż w spółkach miejskich przybędzie po dwóch wiceprezesów, a w instytucjach samorządowych - dyrektorów. Uszczupli to kasę miasta o ok. 2,5 mln zł. W spółkach miejskich prezesi zarabiają miesięcznie ok. 15 tys. zł, wiceprezesi dostaną do 14 tys., wicedyrektorzy instytucji kultury do 6 tys. Prezydent Kudelski tłumaczył radnym, że jednoosobowe zarządy to przeżytek, bo nie może być tak, że tylko jeden człowiek wie, co się w spółce dzieje. Radni zagłosowali zgodnie z umową między prezydentem a PO, która mówi o podziale stanowisk po połowie. Oznacza to, że w spółkach miejskich już za chwilę pojawią się nowi prezesi rekomendowani przez PiS i Platformę. - Wprowadzone zapisy nie oznaczają, że liczba prezesów wzrośnie obligatoryjnie - zastrzega rzecznik prezydenta Tomasz Marciniuk.
Przy okazji radni podjęli uchwałę o 5-procentowym wzroście cen wody i ścieków. (jaz)

Data: 31.01.2007





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *