IV zwyczajna sesja Rady Gminy Cegłów przebiegła rzeczywiście zwyczajnie, a niewielkim jej zgrzytem był zarzut opieszałości w podjęciu decyzji o zakupie posesji, na której stała dotychczasowa knajpa zamieniona na ośrodek kultury z ciekawą ekspozycją fotografii starego Cegłowa.
Kupią knajpę
Kupno tego obiektu od GS jest ważne, ponieważ jest to warunek złożenia wniosku do Urzędu Marszałkowskiego o dopłatę umożliwiającą przystosowanie obiektu do wymogów działalności kulturalnej. Gmina musi być właścicielem posesji, a ta nie jest droga, bo GS życzy sobie tylko 60 000 zł. Rada gminy tłumaczy ociąganie się z podjęciem decyzji nieznajomością wysokości kosztów takiej przeróbki i brakiem gwarancji, że dopłata w ogóle zostanie przyznana. W tej materii też osiągnięto porozumienie i prawdopodobnie niebawem wójt będzie mógł złożyć odpowiedni wniosek. A radni będą mogli pracować, bo zatwierdzono jednogłośnie plan pracy stałych komisji oraz plan pracy samej rady. Tylko bez wiceprzewodniczącej rady Elżbiety Wasowskiej, która zrezygnowała z mandatu i funkcji z przyczyn... osobistych. (bak)
Data: 28.02.2007
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ