W Siedlcach

Olimpijski brąz Justyny Kowalczyk i srebro biatlonisty Tomasza Sikory nadały niezwykłego kontekstu VII Podlaskiemu Biegowi Narciarskiemu, który w minioną niedzielę, 26 lutego, odbył się na siedleckim Gołoborzu. Ów sport ma szansę stać się naszym narodowym, a w Siedlcach uprawia go niejeden znaczący w kraju talent

Biały bieg

Historia siedleckich zawodów sięga 1982 r.! Po kilkakrotnych przerwach od kilku lat regularnie przygotowuje je prężnie działający przy SP-5 Uczniowski Klub Sportowy Rawa i jego utytułowany w ogólnopolskich biegach narciarskich szef, Grzegorz Staręga.
Tegorocznemu wyścigowi pod patronatem prezydenta miasta Mirosława Symanowicza sprzyjała i pogoda, i liczba startujących - w 6 kategoriach wiekowych na różnych dystansach biegło ponad 100 osób.
- Jesteśmy szczególnie zadowoleni, że bardzo wielu zawodników uczestniczyło w biegu głównym - mówi pan Staręga. Rozpiętość wieku też była znaczna - od dwuipółlatka, któremu na kilometrowym odcinku pomagał tata, po zapaleńców urodzonych w 1939 r.!
Tłumnie przybyła też publiczność, która dopingowała i aktywnie pomagała w przeprowadzaniu imprezy - wypisywała dyplomy, przygotowywała ognisko z kiełbaskami z firmy Mościbrody. Byli goście z Łagowa, Białk, Białej Podlaskiej. Przybył prezydent Symanowicz z nagrodami.
Wśród najmłodszych - skrzatów rywalizację dziewcząt na dystansie 1 km wygrała Karolina Troć z Purzeca:
- To nazwisko będzie się jeszcze pojawiać - zapowiada trener narciarzy.
Najlepszym chłopcem okazał się siedlczanin, Paweł Karczewski z UKS Rawa. Rekordzistami wśród nadziei olimpijskich, tj. zawodników nieco starszych, którzy pokonywali 2 km, byli Marlena Szulc i brat Karoliny Troć, Sebastian - oboje z klubu Rawa. Młodzicy biegli już 4 km. Najszybciej zrobili to Nina Grzebisz i Kacper Skup, zdaniem pana Staręgi, świetnie się zapowiadający. Faworyci w kategorii juniorów to Patrycja Szwed i znany wśród biegaczy syn trenera, Maciej.
Dwudziestokilometrowy bieg główny zwyciężył członek Rawy, Radosław Popławski oraz Maria Staręga. 10 km dystansu przewidzianego dla seniorów najszybciej pokonał Mieczysław Baciński.
- Walkę sportową prowadzono na całego. To świetna impreza promująca aktywny wypoczynek na powietrzu - podsumowuje pan Staręga. - Przy pewnym wsparciu w postaci sprzętu i zaplecza socjalnego jej wyniki mają szansę wliczać się do rankingów zawodów krajowych.

Numer: 2006 10   Autor: (jod)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *