W piątek 30 marca zgromadzeni w Tir-eście biznesmeni, działacze i szefowie instytucji wypełniali już trzeci raz beczkę ożywienia gospodarczego ziemi mińskiej.
Trzecia beczka

Tym razem wypełniaczem były pomysły na niezbędną inwestycję, byśmy mogli wykorzystać unijne środki na rozwój. Okazało się, że trzeba nam najbardziej centr sportowo-turystyczno-kulturalnych, by warszawiacy mieli gdzie się bawić. A przy okazji także nasi mieszkańcy. Nie wszyscy poparli ten pomysł, ale o tym już za tydzień. (jzp)
Data: 04.04.2007
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ