Jakby brać pod uwagę tylko sprawy interpelacji, wniosków i oświadczeń, to niewątpliwie Zbigniew Szubert ze Starej Wsi należy do najaktywniejszych radnych gminy Siennica.
Troski Szuberta
Swoje przemyślenia kieruje przeważnie do wójta Grzegorza Zielińskiego i przewodniczącego rady gminy Jacka Zwierza. Ulubione jego tematy to sprawy artykułów prasowych, działania dyrektora Zespołu Szkół im. H. i K. Gnoińskich Stanisława Czajki, a ostatnio sprawa piaskarni w Julianowie i bezpieczeństwa na skrzyżowaniu dróg w Starej Wsi. Jakkolwiek te dwie ostatnie sprawy są w zasięgu gminy, tak sprawy publikacji prasowych bądź funkcjonowania szkół powiatowych nie należą do zadań samorządu gminnego i wójta. Tutaj wpływ wójta może być taki sam, jak i radnego Szuberta. Tylko w zasadzie o co chodzi? Prasa jest niezależna i obiektywnie zamieszcza tematykę gminną, nie zawsze odpowiadającą ludziom, których dotyczy. Sprawa działalności i postaw dyrektora Stanisława Czajki to rzecz subiektywna. Powszechnie uchodzi on za osobę szanowaną o dużym zaangażowaniu zawodowym i społecznym. Wszyscy działacze społeczni, mający na uwadze dobro swojej małej ojczyzny, winni wspierać funkcjonowanie tradycji szkolnych w dawnym seminarium siennickim. Ta szkoła musi istnieć i to jest nakazem patriotyzmu lokalnego. Radnego Szuberta zachęcamy do zaistnienia na stronach naszego pisma. (fz)
Data: 11.07.2007
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ