Nie ma weekendu, który nie pozostawiłby po sobie śladu widocznego na ulicach naszego miasta.

Miasto po weekendzie

Miasto po weekendzie

Jacyś zabawowicze musieli być naprawdę w dobrym nastroju i najprawdopodobniej po kielichu, że uznali chodnik przy ulicy Bocznej za zbyt wąski, aby mogła na nim stać śmietniczka. Ostatecznie balangowicze, taranując wszystko, co przed nimi, dokonali słodkiej zemsty na biednej śmietniczce, co zresztą powtórzyli po drugiej strony ulicy. W poniedziałkowe południe śmietniczki stały już, jak należy. (jog)

Data: 26.09.2007





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *