Podczas ostatniej sesji RM w myśl przysłowia „Nie przyszła góra do Mahometa ...” zjawili się u góry... uczniowie I-LO wraz z opiekunem Marcinem Górznym.

Władza u władzy

Radni zachowali dużo więcej powagi niż zwykle, nie kwestionowali żadnych ustaw ani poprawek. Zbliżają się wybory, a grupa która odwiedziła UM to już pełnoprawni obywatele IV RP czyli nowi wyborcy. Przyszliśmy, aby obejrzeć jak władza walczy o nasze miasto – komentowali uczniowie – oraz jak potoczy się sprawa skargi na naszego byłego dyrektora. Istotnie ostatnim punktem była skarga, chodziło o spór pomiędzy osobami dzierżawiącymi szkolny sklepik. Skarga okazała się bezpodstawna, ponieważ spór powstał wewnątrz firmy prowadzącej działalność, a nie między byłym dyrektorem a stroną. Radni przejęci obecnością uczniów za przykazaniem prezydenta mieli trudne zadanie - wytłumaczyć młodzieży, na czym polega ich praca, na przykładzie danej ustawy. – Z dnia na dzień odkrywamy nowe talenty w sobie, dzisiaj oprócz rządzenia możemy nauczać – skomentował przewodniczący Dobijański. Jakie jeszcze sposoby przekonania wyborców do danej partii znajdą ich przedstawiciele? (mm)

Data: 03.10.2007





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *