W ubiegłym roku, dzięki wyborom, mińszczanie mogli używać (prawie do woli) niedokończonego, ale zmrożonego za pieniądze Holmy lodowiska.

Kosztowne lodowisko

Takiego prezentu już teraz nie otrzymają, więc miasto robi wszystko, by własnym sumptem zmrozić wodę przed nadchodzącą zimą.
Nie będzie łatwo! Przede wszystkim należy uzyskać pozwolenie na użytkowanie hali, a jeśli już ktoś się zlituje, trzeba wypożyczyć agregat przenośny za ok. 30 tysięcy miesięcznej dzierżawy. Będziemy więc jeździć na łyżwach za 150 tysięcy złotych dodatkowych wydatków, ale cóż to za koszt w porównaniu z sumą przyjemności łyżwiarzy. Pytana tylko, czy wszyscy muszą płacić za wyżywanie się nielicznych? Nawet po 4 złote!
Na razie Holma nie chce pieniędzy za ubiegłoroczną przysługę, ale gdy dojdzie do eskalacji żądań przed sądem, możemy do lodowiska dołożyć kolejne setki tysięcy złotych. Nie mówiąc o wydatkach potrzebnych na rzecz prozaiczną - by lodowisko rzeczywiście stało się prawdziwym lodowiskiem. (jzp)

Data: 21.11.2007





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *