- Pamięta pani, jak za komuny stało się w takich kolejkach, gdy rzucili coś dobrego - takie rozmowy toczyły się 21 listopada od godziny 8 rano w kolejkach po zaproszenia na „wielki koncert Piotra Rubika”.

Rubik na kartki

Rubik na kartki

Mieszkańcy byli zbulwersowani. - Okłamano nas wmawiając dostępność 2 zaproszeń na głowę, gdy w rezultacie dostaliśmy po jednym – komentował pan Adam. 13-letnia Klaudia, która chciała rodzicom zrobić prezent, była jeszcze bardziej zawiedziona. Jakby tego było mało koncert odbywa się w kościele, a z 1700 zaproszeń na miasto „rzucili” tylko 370. By nie psuć do końca atmosfery urząd wymyślił dwa telebimy przed kościołem oraz dodatkowe 300 miejsc dzięki Jackowi Garbaczewskiemu. A w ogóle sobotnia impreza ma charakter prezentu z okazji uruchomienia z nadajnika w Chotyczach na kanale 39 nowego programu informacyjno-lokalnego TVP Warszawa, na którym o 18.00 obejrzymy bezpośrednią transmisję z koncertu.
Nic, tylko przenieść się do Siedlec. Przynajmniej w najbliższą sobotę, gdzie również przez dwa weekendowe dni Arche przy Brzeskiej zapachnie ludową kulturą. (mm)

Data: 28.11.2007





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *